Reklama

R.E.M: Koncert dla najwierniejszych fanów

Członkowie amerykańskiej formacji R.E.M., którzy świętują obecnie ukazanie się ich nowego albumu "Reveal", nigdy nie ukrywali swego szacunku dla fanów. W piątek, 18 maja, dali temu wyraz, gdy w jednym w klubów w Atlancie zagrali koncert, który na żywo obejrzało 30 najbardziej oddanych wielbicieli grupy.

Członkowie amerykańskiej formacji R.E.M., którzy świętują obecnie ukazanie się ich nowego albumu "Reveal", nigdy nie ukrywali swego szacunku dla fanów. W piątek, 18 maja, dali temu wyraz, gdy w jednym w klubów w Atlancie zagrali koncert, który na żywo obejrzało 30 najbardziej oddanych wielbicieli grupy.

Występ zorganizowany został przez jedną z tamtejszych rozgłośni radiowych i był transmitowany przez nią na żywo. 30 szczęśliwców, którym było dane obejrzeć koncert wygrało swe wejściówki w konkursie organizowanym przez radiostację.

"Chodziłam roztrzęsiona cały dzień. Byli metr ode mnie to było wprost niewiarygodne uczucie. Czułam, że to wszystko chyba mi się śni" - powiedziała Heather Barret, 25-letnia fanka grupy.

Członkowie R.E.M. starali się, aby ten wieczór był dla zwycięzców konkursu jak najbardziej wyjątkowy i nie mieli ochotę na poważne rozmowy. Chcieli się cieszyć razem ze swym wielbicielami.

Reklama

"Stoisz półtora metra ode mnie - czy wyglądam na szczęśliwego?" - odpowiedział Michael Stipe, frontman i wokalista zespołu na pytanie jak wyobraża sobie dalszą przyszłość R.E.M.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: R.E.M. | na żywo | koncert
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy