Reklama

Oasis wspierają Grahama Coxona

Noel Gallagher znalazł nowy sposób na dokuczanie swoim rywalom z grupy Blur. Ponieważ nie dzieje się w niej ostatnio zbyt dobrze, zdecydował się stanąć po stronie gitarzysty Grahama Coxona i ma nadzieję, że uda mu się go zbuntować przeciwko wokaliście Damonowi Albarnowi. Zamierza nawet poprosić Coxona, aby... dołączył do Oasis.

Niedawno świat muzyczny obiegła informacja, że Coxon ma zamiar opuścić Blur, ponieważ nie może porozumieć się z Damonem Albarnem. Sam muzyk zaprzeczył tym doniesieniom, ale jednocześnie przyznał, iż nie wiedział, że jego koledzy przez wiele dni pracowali w Maroko nad nowym albumem.

W całe zamieszanie zdecydował się włączyć Noel Gallagher, gitarzysta Oasis. Jak wiadomo Oasis i Blur to zespoły, które od dawna ze sobą rywalizują.

Noel doszedł do wniosku, iż najlepszym sposobem pogrążenia swych rywali byłoby doprowadzenie do rozpadu Blur. Można tego dokonać buntując Coxona przeciwko Damonowi Albarnowi i proponując mu posadę w Oasis.

Reklama

"Niedawno spotkałem się z Grahamem. Spędziliśmy ze sobą trochę czasu i rozmawialiśmy o tym, co się dzieje. Szczerze mówiąc dziwię się Damonowi, że mówi takie rzeczy na temat Blur. Po sukcesie Gorillaz zupełnie mu odbiło i wydaje mu się, że jest najważniejszy. A przecież to nieprawda. To Graham jest tam najważniejszy. Nigdzie nie znajdą takiego gitarzysty, jak on".

"Sądzę, że cierpliwość Grahama już się wyczerpuje. Gdybym ja zachował się w Oasis tak jak Damon w Blur, już dawno miałbym na głowie rozwalony wzmacniacz i skopany tyłek" - powiedział Noel Gallagher.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Oasis | Blur
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy