Nie w najbliższej przyszłości

Przypomnijmy, że zespół ogłosił reaktywację w oryginalnym czteroosobowym składzie. Blur wystąpią w lecie na kilku festiwalach muzycznych, ale najwyraźniej "come back" nie skończy się jedynie na koncertach.

Co ciekawe, o planach nagrania nowej płyty opowiada niespodziewanie Graham Coxon. Przypomnijmy, że to właśnie gitarzysta opuścił Blur w 2003 roku, co w konsekwencji spowodowało zawieszenie działalności zespołu na ponad 5 lat.

Wydawałoby się, że skłócony z resztą muzyków Coxon jest ostatnim członkiem Blur, który chciałby znów spotkać się z kolegami w studio. A jednak:

"Jestem za nagraniem nowego albumu. Jeżeli reszta też wyrazi ochotę, to nie widzę przeszkód" - powiedział w rozmowie z "Daily Star".

"Jeżeli tylko atmosfera w zespole na to pozwoli, to na pewno wejdziemy do studia. Na razie mamy jednak inne sprawy na głowie, więc nie spodziewajcie się płyty w najbliższej przyszłości" - ostudził fanów Coxon.

Zobacz teledyski Blur na stronach INTERIA.PL!