Marilyn Manson jednak bez czekolady

Doniesienia o planowanym udziale Marilyn Mansona, amerykańskiego muzyka i wokalisty, w remake'u filmu "Willy Wonka & The Chocolate Factory", okazały się nieprawdziwe. Reżyserem nowej wersji obrazu jest Tim Burton, znany z dzieł takich jak "Sok z żuka" czy "Edward Nożycoręki".

Informacje o tym, że Manson zagra rolę wykreowaną w 1971 roku przez Gene'a Wildera, zamieścił brytyjski brukowiec "The Sun". Według gazety Manson powiedział nawet, że "nikt nie zagrałby tej roli tak dobrze, jak on".

Tymczasem rzecznik kontrowersyjnego artysty stwierdził, że nikt nie kontaktował się z Mansonem w sprawie udziału w filmie, a do tego autor przeboju "Disposable Teens" nawet nie wiedział, że taki remake powstaje.

Prawdą pozostaje informacja o tym, że "Willy Wonka & The Chocolate Factory" to jeden z najbardziej ulubionych filmów Mansona. Jednak, jak twierdzi rzecznik, nawet gdyby propozycja zagrania w nowej wersji się pojawiła, to muzyk nie mógłby jej przyjąć z powodu braku czasu.

"Nie wyobrażam sobie, aby Marilyn mógł znaleźć czas na kręcenie filmu. Teraz koncertuje w Europie, po czym znów będzie występował w Stanach. Do tego jeszcze dochodzą festiwale. Raczej nie ma na to szans" - powiedział przedstawiciel Mansona.

New Musical Express
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas