Reklama

Korn w oryginalnym składzie?

Czy nawrócony chrześcijanin Brian "Head" Welch znów zagra na gitarze w słynnej amerykańskiej grupie?

Taki sygnał wysłał wokalista Jonathan Davis. Lider Korn spotkał się z Headem, a panowie mieli dyskutować o powrocie "syna marnotrawnego" w szeregi ikony nu metalu.

Przypomnijmy, że Welch rozstał się z kolegami w 2005 roku, kiedy to gitarzysta przyjął chrzest i zaangażował się aktywnie w działalność Kościoła. Po tym zdarzeniu reszta zespołu i Brian nie szczędzili sobie "uprzejmości" w wywiadach prasowych.

Najwyraźniej czas leczy rany, gdyż Davis spotkał się z Headem:

"On jeszcze nie jest gotowy, by do nas wrócić" - komentował podczas czata z fanami lider Korn.

Reklama

"Bardzo za nim tęsknię. Ale nie wydaje mi się, by powrót nastąpił szybko. Nie jest jeszcze gotów zmierzyć się z tym, co spowodowało jego odejście z Korn" - Davis nawiązał tu do problemów gitarzysty z narkotykami.

"Jeżeli jesteś w zespole, prochy są wszędzie. Być może dla niego to jeszcze nie jest dobra pora" - dodał Jonathan Davis.

Wokalista jest jednak przekonany, że powrót Heada nastąpi. Gitarzyście pomóc ma basista Reginald 'Fieldy' Arvizu:

"Myślę, że on byłby dla niego największym wsparciem. Też jest wierzący, stara się być trzeźwy i nie ma problemów z używkami... Mam nadzieję, że już wkrótce zobaczycie Heada w naszych szeregach" - podsumował artysta.

Przypomnijmy, że do pełnej reaktywacji w najsłynniejszym składzie brakować będzie jeszcze perkusisty Davida Silveria. Muzyk opuścił Korn w 2006 roku.

Zobacz teledyski Korn na stronach INTERIA.PL!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Korn | wokalista
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy