Reklama

Koniec HIM?

Ta wiadomość może załamać wszystkich wielbicieli fińskiej formacji HIM. Ville Vallo, frontman i wokalista zespołu, ujawnił niedawno w wywiadzie dla niemieckiej stacji VIVA, iż najnowszy album "Deep Shadows & Brilliant Highlights" może być naprawdę ostatnim w jego karierze.

Członkowie zespołu podjęli właśnie decyzję, że w tym roku zrobią sobie małą przerwę w graniu i przemyślą wszystko to, co wydarzyło się w ciągu ostatnich dwóch, trzech lat. Niedawno grupa zagrała tradycyjnie sylwestrowy koncert w Helsinkach i już podczas niego można było wyczuć kiepską atmosferę panującą wśród muzyków.

Przyczynę takiego stanu rzeczy ujawnił Ville w wywiadzie dla stacji VIVA.

"W zeszłym miesiącu odbyliśmy takie jedno spotkanie, na którym wspominaliśmy stare dobre czasy i doszliśmy do wniosku, że one już nigdy nie wrócą. Z przykrością stwierdziłem wtedy, że nie potrafimy już ze sobą rozmawiać jak muzycy i przyjaciele. Nasze stosunki stały się już czysto zawodowe i muszę przyznać, że jestem tą sytuacją bardzo zawiedziony" - powiedział Ville.

Reklama

Co to będzie oznaczać dla HIM, przekonamy się w ciągu kilku najbliższych miesięcy.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: H.I.M.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy