Co z tym Massive Attack?
Fani Massive Attack będą musieli jeszcze trochę poczekać na piąty studyjny album zespołu. Jak ujawnił członek brytyjskiego duetu, Robert Del Naja "3D", wciąż trwają prace nad płytą.
Del Naja wyznał, że powstały jak dotąd dwie wersje albumu, który nosił będzie tytuł "Weather Underground". Gościnnie na płycie pojawią się tacy artyści, jak Martina Topley-Bird, Horace Andy oraz wokalista zespołu Elbow, Guy Garvey.
Lider Elbow będzie autorem tekstów kilku piosenek:
"Jedną z piosenek będzie świetnie brzmiąca Red Light, nad którą Rob i ja pracowaliśmy półtorej roku, a Martina Topley-Bird użyczy w tym utworze swojego głosu" - wyznał wokalista.
Od momentu wydania ostatniego albumu "100th Window" w 2003 roku minęło już 6 lat, ale jak zapewniają muzycy, nie spoczywają oni na laurach:
"Krążą plotki, że tak naprawdę to my przez cały czas odwlekamy nagrywanie albumu, by wziąć się do pracy na sześć miesięcy przed premierą. Tak powiedział też nasz menedżer: że 6 miesięcy pracujemy, a resztę czasu się opieprzamy. Ale ja naprawdę ciężko pracuję. Dzielę mój czas między nagrywaniem, malarstwem w moim garażu koło domu, próbami ukończenia okładki, później mamy próby. Średnio w ciągu dnia pracuję od 11. czy 12. do 22." - wyznał 3D w wywiadzie dla brytyjskiego dziennika "The Guardian".
W przeciwieństwie do albumu "100th Window", który stanowił praktycznie solowy album Del Naja, na "Weather Underground" to Daddy G będzie miał największy wpływ na kształt najnowszego dzieła brytyjskiego duetu:
"Jestem tutaj po to, by ponownie nadać Massive Attack czarnego koloru" - zapowiadał czarnoskóry muzyk.
"Weather Underground" ukaże się najprawdopodobniej w 2010 roku. W październiku do sklepów ma natomiast trafić zapowiadająca płytę EP-ka "Splitting The Atom".
Przeczytaj również:
