Clawfinger pracują nad nowym albumem
Członkowie szwedzkiej formacji Clawfinger, których mieliśmy okazję gościć w zeszłym roku w Polsce podczas wspólnego występu z Rammstein w Katowicach, pracują nad swoim kolejnym albumem. W sklepach możemy spodziewać się go na przełomie tego i przyszłego roku.
Zak Tell i jego koledzy mają już gotowych 10 kompozycji i chcą napisać jeszcze raz tyle, aby móc spośród nich wybrać 12 lub 13, które trafią na płytę. Spora ilość piosenek ma zapewnić to, że materiał będzie najwyższej jakości. Frontman zespołu wierzy, iż następca "Whole Lot Of Nothing" będzie najlepszym albumem w karierze Clawfinger.
Wszystkie kompozycje powstają w studiu, które muzycy nabyli kilkanaście miesięcy temu wspólnie ze swoimi kolegami z formacji Meshuggah.
Płyta na pewno ukazałaby się w tym roku gdyby nie fakt, że w marcu Zak został ojcem i zdecydował się kilka najbliższych miesięcy poświecić rodzinie.
"Nigdy tak wspaniale się nie czułem. Zmienił mi się cały system wartości. Teraz dla mnie najważniejsze jest to, aby moja rodzina miała zapewnione dostatnie i bezpieczne życie. Przez to, że zostałem ojcem nie mam już czasu na muzykę. Chłopaki od pięciu tygodni pracują nad nowym materiałem beze mnie. Dołączę do nich, kiedy będę na to gotowy. Na razie najważniejszy jest Felix" - powiedział Zak Tell.
