Brytyjska muzyka jest mdła
Noel Gallagher, członek grupy Oasis, oraz Liam Howlett, członek zespołu the Prodigy, wypowiedzieli się krytycznie na temat tendencji dominujących obecnie w brytyjskiej muzyce. Uważają, że zapanowała w niej stagnacja i brak jest świeżych pomysłów.
Gallagher, lider grupy Oasis, której ostatni album "Standing On The Shoulder Of Giants" przepadł w Stanach Zjednoczonych, powiedział: "Wydaje mi się, że brytyjska muzyka przez jakiś czas nie będzie miała powodzenia w USA. Tamtejszy rynek muzyczny zmienia się bardzo szybko i wygląda na to, że niektóre mosty zostały spalone".
Z kolei Liam Howlett, szef the Prodigy, wypowiadając się na temat nowych brytyjskich produkcji, określił je po prostu jako mdłe. Zapytany o nowy album swojego zespołu dodał: "Wydaje mi się, że teraz jest czas dla the Prodigy, aby przyjść z czymś nowym i mocnym. Zbyt wiele produkuje się teraz mdłych rzeczy. Poza ostatnim albumem Primal Scream, właściwie nie ukazało się w ostatnim czasie nic, co miałoby w sobie jakąś energię".