Takeoff nie żyje. 28-letni raper zginął tragicznie
Nie żyje Takeoff znany z zespołu Migos. Zginął podczas strzelaniny w Teksasie. Miał zaledwie 28 lat.
O śmierci rapera poinformowały amerykańskie media. 28-latek zginął podczas strzelaniny do której doszło w Houston w Teksasie. Zaledwie kilkanaście godzin wcześniej opublikował nowy teledysk.
Takeoff był jedyną ofiarą strzelaniny przed kręgielnią 810 Billiards & Bowling Houston w Teksasie, jednak dwie osoby zostały poważnie ranne. Jednym z rannych ma być Quavo. Raperzy wspólnie świętowali na imprezie zamkniętej wydanie nowego teledysku do utworu "Messy".
Jak donoszą media, "Takeoff i Quavo grali w kości, wybuchła kłótnia i wtedy ktoś otworzył ogień, strzelając do Takeoffa w głowę lub w pobliżu jego głowy. Raper został uznany za zmarłego na miejscu zdarzenia".
Takeoff naprawdę nazywał się Kirshnik Khari Ball. Urodził się 18 czerwca 1994 roku w Lawrenceville, w Georgii. Był znany z zespołu Migos, który tworzył razem z Quavo i Offsetem. Trio początkowo występowało jako Polo Club. Pierwszy mixtape - "Juug Season" - wydali w 2011 roku, a pierwszy album studyjny - "Yung Rich Nation" - cztery lata później. Rozgłos na świecie zyskali dzięki utworowi "Bad and Boujee".
