Reklama

Nauczyciel czeka na telefon od Taylor Swift

Colter Pierce, nauczyciel historii ze szkoły Skyview High School w Billings w stanie Montana przystał na nietypową propozycję od swoich uczniów.

Colter Pierce, nauczyciel historii ze szkoły Skyview High School w Billings w stanie Montana przystał na nietypową propozycję od swoich uczniów.
Czy Taylor Swift sięgnie po telefon? /fot. Christopher Polk /Getty Images

Ike Stoner zaproponował nauczycielowi umowę - jeśli uda mu się namówić wokalistkę Taylor Swift na telefon do Coltera Pierce'a, ten odpuści klasie końcowe egzaminy. Uczeń zdecydował się wybrać Taylor Swift ponieważ nauczyciel często o niej opowiadał na lekcjach. Informację o nietypowym zakładzie wrzucił na Twittera, nie mając jednak zbyt wielkich oczekiwań. Tymczasem po raz kolejny media społecznościowe pokazały swoją potęgę - wpis stał się internetowym wiralem, budząc zainteresowanie tradycyjnych mediów.

"To początkowo był rodzaj żartu. Chciałem zobaczyć, czy mogę mieć więcej obserwatorów na Twitterze" - tłumaczył Ike Stoner. Post ze zdjęciem na swój profil na Facebooku wrzucił jego kolega Aston Goodell, a efekt okazał się imponujący. Wpis został udostępniony dalej już ponad 275 tysięcy razy!

Reklama

"Według wyliczeń naszego matematyka, to było ok. 100 na minutę" - mówił ze śmiechem Colter Pierce.

Nauczyciel doprecyzował, że jeśli zadzwoni do niego Taylor Swift, to uczniowie będą jednak musieli mieć sprawdzian wiedzy, ale będzie on na pewno dużo łatwiejszy - zgodnie z porozumieniem. Colter Pierce dodaje, że jest pod wrażeniem zaangażowania uczniów w akcję.

Od tego wpisu Ike'a Stonera wszystko się zaczęło:

Taylor Swift obecnie jest w trasie promującej swój przebojowy album "1989".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Taylor Swift
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy