Reklama

Mural Agnieszki Osieckiej odsłonięty. Kto pojawił się na uroczystości?

W Warszawie, na Saskiej Kępie w 87. rocznicę urodzin Agnieszki Osieckiej odsłonięto mural z podobizną poetki. "Chcieliśmy stworzyć coś, co w pełni odda Agnieszkę Osiecką" - powiedział współtwórca muralu i kompozytor Marek Grela.

W Warszawie, na Saskiej Kępie w 87. rocznicę urodzin Agnieszki Osieckiej odsłonięto mural z podobizną poetki. "Chcieliśmy stworzyć coś, co w pełni odda Agnieszkę Osiecką" - powiedział współtwórca muralu i kompozytor Marek Grela.
Mural Agnieszki Osieckiej odsłonięto w Warszawie /Piotr Nowak /PAP

Na Saskiej Kępie, na ścianie budynku przy ulicy Francuskiej 33, odsłonięto w poniedziałek mural poświęcony Agnieszce Osieckiej. Mural powstał w 87. rocznicę urodzin wybitnej poetki, dziennikarki i autorki tekstów ponad 2 tysięcy piosenek. Mural został zaprojektowany i wykonany przez projektantkę ceramiki Martę Piróg i malarza Marka Grelę. Elementem charakterystycznym muralu są fioletowe bzy wykonane z ceramiki.

"Chcieliśmy stworzyć coś, co w pełni odda Agnieszkę Osiecką i tą kwintesencją są słowa. Postanowiliśmy, aby to był portret pisany, czyli wizerunek, który będzie stworzony cały ze słów" - mówił PAP.PL współtwórca muralu Marek Grela. Portret pisarki wykonany jest z cytatów z jej twórczości, co widać dopiero na zbliżeniach muralu. Słowa ozdobiono "tym, czym Saska Kępa żyje, czyli szalonym, zielonym bzem" - dodał Grela.

Reklama

Mural powstawał niecałe trzy tygodnie i jak podkreśliła współautorka muralu Marta Piróg, takie artystyczne projekty powstają dość szybko. "Elementy mozaiki są zawsze na naszych muralach, a na tym muralu ceramiczną mozaiką jest fragment w postaci bzu" - dodała.

Obecny podczas uroczystego odsłonięcia muralu kompozytor Adam Sławiński wspominał, jak pierwszy raz zetknął się z twórczością Agnieszki Osieckiej. "Pewnego dnia ktoś w telewizji podrzucił taśmę z nagraniami Studenckiego Teatru Satyrycznego, posłuchałem i pomyślałem sobie, że miło byłoby pracować z Agnieszką Osiecką. Wracam do domu, dzwoni do mnie Janek Borkowski i pyta czy bym nie napisał muzyki do tekstu Osieckiej. Cud - taśma, marzenie i realizacja" - powiedział Sławiński.

Piosenkarka Irena Santor podkreśliła, że dom Osieckiej był prawdziwy i ciepły. "Agnieszka Osiecka była swojską, zwyczajną osobą. Można było się z nią porozumieć. Jeśli chodzi o tekst to nie było mowy, żeby coś poprawiać. Ona była utalentowana, tak bezbrzeżnie. Bardzo szkoda, że nie ma już Agnieszki" - podsumowała Santor.

Po odsłonięciu muralu zebrani na miejscu miłośnicy Saskiej Kępy i twórczości Agnieszki Osieckiej, artyści oraz przyjaciele poetki (pojawili się m.in. Alicja Majewska, Magda Umer, Krystyna Janda, Andrzej Zieliński, Jacek Kawalec i córka Osieckiej Agata Passent) przeszli na róg ulicy Francuskiej i Obrońców, gdzie znajduje się pomnik poetki. Posadzono tam symboliczny krzak bzu.

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Agnieszka Osiecka | Irena Santor
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy