Reklama

"Zmarnowaliśmy 20 lat"

Pet Shop Boys, ikona muzyki synthpopowej, w najnowszym singlu "Love etc." z punkowa wręcz złością uderza w konsumpcjonizm.

Chris Lowe, połowa brytyjskiego duetu, określił singel promujący najnowszy album Pet Shop Boys "Yes" jako "post-lifestyle'owy hymn". Zapytaliśmy wokalistę Neila Tennanta co dokładnie kryje się za tym intrygującym sformułowaniem:

- Chris celnie to ujął. "Love etc." to piosenka wymierzona w konsumpcjonizm. Zmarnowaliśmy ostatnie 20 lat na to, by rozwijać kulturę pieniądza i celebrytów. A najgorsze jest to, że konsumpcjonizm i celebryci napędzają się nawzajem - powiedział brytyjski artysta portalowi INTERIA.PL.

Reklama

- "Love etc." ma przekazać, że życie nie kończy się na tych dwóch rzeczach. Utwór mówi, że potrzebujemy "więcej", ale "więcej miłości" - stwierdził Neil Tennant.

- W pewnym sensie ta piosenka jest antymaterialistycznym hymnem. Jednak nie do końca poważnym, bo jest w tym utworze sporo humoru. Na przykład sformułowanie: "Nie musisz być pięknym, ale to pomaga". Bo bycie pięknym rzeczywiście pomaga w życiu - powiedział wokalista Pet Shop Boys.

Na stronach INTERIA.PL możecie obejrzeć teledysk do piosenki "Love etc.".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Pet Shop Boys | muzyka | PET | Love | 20 lat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy