Reklama

Taco Hemingway pokazał, jak młodzi rozumieją świat. Potem stał się ich głosem

Raper Taco Hemingway przebył długą drogę od swojego pierwszego, anglojęzycznego projektu "Who Killed JFK", aż do niechętnego zgarniania Fryderyków i pobijania kolejnych rekordów odsłuchów na Spotify. Potwierdzeniem rozwoju warszawskiego artysty może być porównanie pierwszego, skromnego występu na Open’erze, zestawionego z energetycznym i pełnym scenicznego luzu koncertem na Stadionie Narodowym przed wielotysięczną publicznością, którego finałem była zabawna gra w ping-ponga z Dawidem Podsiadło!

Raper Taco Hemingway przebył długą drogę od swojego pierwszego, anglojęzycznego projektu "Who Killed JFK", aż do niechętnego zgarniania Fryderyków i pobijania kolejnych rekordów odsłuchów na Spotify. Potwierdzeniem rozwoju warszawskiego artysty może być porównanie pierwszego, skromnego występu na Open’erze, zestawionego z energetycznym i pełnym scenicznego luzu koncertem na Stadionie Narodowym przed wielotysięczną publicznością, którego finałem była zabawna gra w ping-ponga z Dawidem Podsiadło!
Taco Hemingway słynie z celnych obserwacji na temat otaczającej go rzeczywistości /Karol Makurat/REPORTER /Reporter

Jednak co spowodowało, że zapalony gracz w FIFĘ i jego nick Taco Hemingway, wykreowany na potrzeby wirtualnych rozgrywek, pojawił się na ustach tylu Polek i Polaków? Nie da się ukryć, że mamy do czynienia z uniwersalnymi, lekko napisanymi tekstami o wyzwaniach czekających na młodych ludzi w coraz dziwniejszym świecie. Pewnie nawet starsi słuchacze z otwartą głową, którzy etap lat dwudziestych mają już dawno za sobą, porzucając gatunkowe uprzedzenia, mogą dzięki twórczości artysty spojrzeć na otaczającą rzeczywistość oczami nowego pokolenia.

Reklama

Najpopularniejsze piosenki Taco Hemingway

Jeśli chcecie poznać szerzej biografię urodzonego w Kairze Filipa Szcześniaka to jego "spowiedź" w utworze "Żywot" na płycie "Marmur" to informacje z pierwszej ręki! Taco nawija tam o studiach, mieszkaniu w Londynie, pracy, miłości i pierwszych próbach muzycznych. Poszukujecie jego bardziej aktualnego życiorysu, przy którym trema przed pierwszym Open'erem to mgliste wspomnienie? W takim razie warto zajrzeć na płytę "Cafe Belga", która stanowi zapis refleksji rapera po tym, jak stał się częścią mainstreamu, między innymi przez współpracę z kolegą po fachu, Quebonafide

Konsekwentne wydawanie przez rapera kolejnych udanych albumów powoduje, że wybranie tych najlepszych, dziesięciu utworów z bogatej dyskografii nie jest łatwym zadaniem. Na poniższych propozycjach znajdziecie niegasnącą tęsknotę za przeszłością, obserwacje wielkomiejskiego życia oraz walkę o lepszy byt w otaczającym nas chaosie. Piosenki pochodzą z solowych projektów Taco Hemingwaya.

Polskie Tango (Jarmark, 2020)

Niespodziewana premiera singla tuż przed II turą wyborów prezydenckich wywołała niemały szum. Bardziej zaangażowany politycznie utwór rapera był zapowiedzią krążka diagnozującego polską rzeczywistość. Kawałek jednak przyćmiewa pozostały materiał "Jarmarku" swoim bezpośrednim przekazem i nieukrywaną irytacją realiami. Warto wspomnieć o ilustrującym "Polskie Tango" lyric video, które przedstawia pstrokatą Polskę ostatniej dekady XX wieku, stojącą gdzieś między wschodem a zachodem. Nie można nie dodać o wspaniałej energii podczas wykonania piosenki na żywo, która niosła się po całej Warszawie prosto z Lotniska Bemowo w 2022 roku!  

Całe lata (1-800-Oświecenie, 2023)

Dawid Podsiadło i Taco Hemingway ponownie połączyli siły, by przenieść się do niewinnych czasów wczesnych lat 90. Wykreowany nastrój przypomina ten znany z  piosenki "Deszcz na betonie". Znowu czujemy, jakbyśmy pędzili do Warszawy powrotnym pociągiem z wakacji. Tym razem to, co pozostawiamy za sobą, już nie wróci. Ciepłe i gorzkie momenty młodości przemijają wraz z kolejnymi wersami utworu. Ta nieuchwytność została uwieczniona w klipie składającym się z archiwalnych nagrań wideo z młodym Filipem Szcześniakiem. Ujęcia są przeplatane z m.in. premierą kawałka na żywo podczas zeszłorocznego, solowego koncertu Dawida Podsiadły na Stadionie Narodowym. Warto dodać, że Taco czuje się coraz pewniejszy wokalnie, a Dawid dodaję kolejną warstwę wrażliwości swoją piękną barwą głosu. Gitarowy bridge pod koniec piosenki to mieszanka wielu emocji oraz muzyczny powiew świeżości w twórczości Taco Hemingwaya.

Szlugi i Kalafiory (Trójkąt warszawski, 2014)

Cały polskojęzyczny debiut rapera można traktować jako ścieżkę dźwiękową, która jest doskonałym towarzyszem w podróży przez warszawski zgiełk. Tutaj właśnie Taco przedstawił się szerszej publiczności jako sprawny i zwięzły opowiadacz. "Szlugi i Kalafiory" to nieśmiertelny hit, który jest pożądanym punktem na każdej setliście. W tym kawałku wybrzmiewa ten początkujący, bardziej oryginalny Taco, który jeszcze nie podążał za trendami wyznaczanymi przez innych raperów. Wielu tęskni właśnie za tą erą w twórczości muzyka, ale nie można nikomu odebrać chęci szukania nowych dróg artystycznego wyrazu.

Następna stacja (Umowa o dzieło, 2015)

Tak jak nostalgia jest najczęściej kluczowym motywem w twórczości rapera, to główną przestrzenią jego opowieści w tym utworze jest Warszawa. W najpopularniejszym numerze z drugiego, polskojęzycznego minialbumu "Umowa o dzieło", Taco zabiera nas do podziemi stolicy. W rytm zapowiedzi lektora Ksawerego Jasieńskiego przemieszczamy się wspólnie po kolejnych stacjach obu linii metra, by usłyszeć, co nas na nich spotka. Wagony wypełnione są pasażerami przeżywającymi swoje własne problemy tak jak główny bohater, samotnie.

Mix sałat (1-800-Oświecenie, 2023)

Kawałek z gościnnym udziałem Darii Zawiałow to największe zaskoczenie najnowszego wydawnictwa rapera. "Mix sałat" jest wyjątkowo taneczny i zapadający w pamięci. To doskonały, wręcz synthpopowy utwór z trafnym tekstem o naszym zagubieniu w mylnej pogoni za lepszą wersję siebie. Świetny refren powinien przekonać do przeboju nawet osoby nieprzepadające za polskim rapem. Można zaryzykować twierdzenie, że utrzymana w tym duchu cała płyta mogłaby być ciekawym eksperymentem artysty.

Wiatr (Wosk, 2016)

"Wiatr" to klimatyczny, luźny kawałek pochodzący z epki "Wosk". Była to odskocznia Taco od koncepcyjnej płyty "Marmur". Odprężający utwór o warszawskim wietrze przyniósł słuchaczom nowe emocje, a wers "Deszczu szum, nie wiem jak ty, ja się wody nie boję" okazał się proroczy, kiedy Taco Hemingway pocieszał tłumy po odwołanym koncercie Beyonce na Open’erze. 

Kabriolety (Pocztówka z WWA, Lato ’19, 2019)

"Kabriolety" udanie zamykają krążek "Pocztówka z WWA, Lato '19", dostarczając nutkę nadziei i optymizmu. Zeppy Zep razem z Taco zabierają nas na szybką przejażdżkę, w której nie ma czasu, by oglądać się za siebie. Przemierzając kolejne kilometry tytułowym kabrioletem, nabieramy dystansu do samych siebie. Ostatnie wersy outra płyty są niejako zapowiedzią tematów, jakie zainteresują tekściarza na "Jarmarku". Choć tu znacznie subtelniej i bez napięcia zarysowuje on między innymi napędzane strachem uprzedzenia Polaków przed innością. Poza tym "Kabriolety" to zastrzyk dobrej energii nastawiającej nas na nowe wyzwania. 

Antysmogowa w moim carry-on baggage (Pocztówka z WWA, Lato ’19, 2019)

Ponownie wracamy na album z 2019 roku. Pezet, raper z warszawskiego Ursynowa, pisze wspólnie z Taco pocztówkę o lecie w stolicy. Stolicy, która ginie w oparach smogu, w której zabiegani mieszkańcy stają się coraz większymi hipokrytami. Obnażone zostają dysfunkcję społeczeństwa, które w wielkim mieście po prostu są lepiej maskowane. 

Marmur (Marmur, 2016)

Piosenkę otwierają sample utworu pochodzącego z kultowego filmu Jerzego Kawalerowicza "Pociąg" (który zainspirowany był obrazem "Moonray" Atiego Shawa). Później następuje szybki bit odwzorowujący dźwięk pędzącego pociągu. "Marmur" to świetny początek kultowego już albumu koncepcyjnego, który był studyjnym, pełnym debiutem rapera i wyznaczał jednocześnie początek nowych poszukiwań muzycznych w twórczości Taco.

Trójkąt (Trójkąt warszawski, 2014) 

W "Trójkącie" odnajdujemy Warszawę jako miejsce oniryczne, duszne i depresyjne. Piotr, bohater pierwszego polskiego mini albumu wydanego przez rapera, w rytm bitu Rumaka snuje się przez miasto, roztrząsając swoje problemy. Pierwsze skrzypce w tym utworze gra doskonale uchwycona atmosfera, która świetnie oddaje poczucie emocjonalnego zagubienia w mieście. To kompozycja, do której fani i fanki wracają najchętniej w przerwie od tych skoczniejszych kawałków Taco.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Taco Hemingway | Daria Zawiałow | Dawid Podsiadło | Quebonafide
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama