Indios Bravos spowalnia
W piątek (23 października) grupa Indios Bravos wystąpi w łódzkim klubie "Dekompresja". Ten koncert będzie rejestrowany, a w grudniu zapis ma się ukazać na płycie.
Piotr Banach, lider Indios Bravos, zapowiada jednak ograniczenie koncertów w najbliższym czasie.
"Cykliczność wyklucza wyjątkowość. Codzienność rodzi obojętność. Tam, gdzie wkrada się rutyna, usychają emocje. Muzyka to moja pasja, moje hobby, ale też, chcąc nie chcąc - zawód. Utrzymuję się z grania koncertów i nagrywania płyt, jednak nigdy, przenigdy nie chciałbym koncertować i nagrywać tylko po to, aby móc spłacać taki, czy inny kredyt" - czytamy jego wpis na oficjalnej stronie Indios Bravos.
Po 10 latach od wydania debiutanckiej płyty "Part One" (sygnowanej jeszcze jako Banach & Indios Bravos) zapadła decyzja o "spowolnieniu" działalności.
"Jednak by przyszłość mogła być równie satysfakcjonująca jak teraźniejszość, musimy uważać, by nie przekroczyć granicy oddzielającej chęć od obowiązku i przyzwyczajenia. (...) Żeby ocalić w nas tę prawdziwość i radość grania podjęliśmy decyzję o znacznym ograniczeniu liczby koncertów".
"Chcemy tej jesieni zagrać jubileuszową mini trasę i zarejestrować materiał na płytę live, potem zaś przez bliżej nieokreślony czas występować tylko sporadycznie. Nie zawieszamy działalności, a tylko ją, nazwijmy to umownie - spowalniamy" - informuje Piotr Banach.
Lider Indios Bravos przekonuje, że to zwolnienie potrzebne jest do rozwoju i poszukiwań nowych inspiracji.
Czytaj także:
Zobacz teledyski Indios Bravos na stronach INTERIA.PL.
