Reklama

Opole 2023: Wanda Kwietniewska wbiła szpilę władzy? "Jeszcze będzie normalnie"

Jedną z gwiazd pierwszego dnia Festiwalu w Opolu była Wanda Kwietniewska z zespołem Wanda i Banda. Podczas swojego występu przemyciła słynne słowa z piosenki zespołu Tilt "Jeszcze będzie przepięknie".

Jedną z gwiazd pierwszego dnia Festiwalu w Opolu była Wanda Kwietniewska z zespołem Wanda i Banda. Podczas swojego występu przemyciła słynne słowa z piosenki zespołu Tilt "Jeszcze będzie przepięknie".
Opole 2023: Wanda Kwietniewska przywołała słowa piosenki "Jeszcze będzie przepięknie" /Piętka Mieszko /AKPA

Koncertem "Od Opola do Opola" rozpoczęła się jubileuszowa, 60. edycja Festiwalu w Opolu. Artyści będący na scenie przypomnieli widzom i lokalnej publiczności największe przeboje w historii imprezy oraz najpopularniejsze piosenki z ostatniego roku.

Na scenie pojawił się m.in. zespół Wanda i Banda, który świętował 40-lecie. Grupa wykonała swoje wielkie hity - "Nie będę Julią", "Hi-Fi" oraz "Tyle złych rzeczy". "Kochani, umawiamy się tak - ja mówię państwu 'Dobry wieczór', wy odpowiadacie i wtedy wszyscy poczujemy się dobrze" - przywitała się wokalistka z publicznością.

Reklama

Przed piosenką "Hi-Fi" Wanda Kwietniewska zabrała głos na dłużej. "Chciałabym ten utwór dedykować całej opolskiej publiczności, państwu przed telewizorami. To są nasze życzenia, żeby pomimo tego, że dzieje się tyle strasznych rzeczy wokół nas - pandemie, wojny, inflacje - życzymy wam, żebyście nigdy nie tracili nadziei. Żebyście się kochali, pamiętali, że życie jest piękne. Jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie. I żeby wasze życie zawsze było najwyższej jakości" - powiedziała.

"Jeszcze będzie przepięknie" w kampanii prezydenckiej

Przypomnijmy, że utwór "Jeszcze będzie przepięknie" pojawił się w kampanii prezydenckiej Rafała Trzaskowskiego. "Ta piosenka była też wykorzystana w kampanii Platformy Obywatelskiej w 2007 r. - wtedy, kiedy był rząd PiS i po około półtora roku rządzenia się sam obalił, bo szukali afery i jedyna, którą znaleźli, to u siebie. Więc to była swego rodzaju kontynuacja. A zdążyli już pokazać, na co ich stać. Będąc więc dość pilnym obserwatorem tej politycznej sceny od lat (właściwie od 1980 r.), zgodziłem się na wykorzystanie tej piosenki" - mówił w 2020 roku w wywiadzie z TVN24 autor piosenki, Tomasz Lipiński

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama