Obnażona Janet Jackson
Zaskakującym incydentem zakończył się wspólny koncert Janet Jackson i Justina Timberlake'a podczas meczu Super Bowl, który odbył się w niedzielę, 1 lutego, w Houston w Teksasie. Milionom telewidzów śledzących najważniejsze sportowe wydarzenie w USA ukazał się widok obnażonej piersi wokalistki, z której chwilę wcześniej, podczas tańca, zdarł odzienie jej sceniczny partner.
Mimo że całe zajście widoczne było na ekranach zaledwie przez kilka sekund, w Stanach i tak rozpętała się burza. Rzecznik telewizji CBS, transmitującej imprezę, oficjalnie przeprosił za incydent.
Specjalne oświadczenie wydał też Justin Timberlake, sprawca całego zamieszania.
"Przepraszam tych, których uraziła awaria odzieży podczas występu w przerwie Super Bowl. To było niezamierzone i godne ubolewania" - stwierdził wokalista.
Do dyskusji włączyły się też władze amerykańskiej ligi futbolowej NFL, która organizowała zawody. Oberwało się telewizji MTV, będącej producentem koncertu w przerwie meczu.
"Byliśmy bardzo rozczarowani niektórymi elementami show w przerwie meczu, produkowanego przez MTV. Kompletnie nie pokrywało się to z zapewnieniami dotyczącymi zawartości koncertu, które otrzymaliśmy wcześniej. Są małe szanse, żeby MTV produkowało jeszcze kiedyś show w przerwie Super Bowl" - powiedział Joe Browne, wiceprezydent NFL.
Oprócz Jackson i Timberlake'a na tegorocznym Super Bowl wystąpili również P. Diddy, Nelly i Kid Rock. Amerykański hymn na otwarcie zawodów odśpiewała Beyonce Knowles.