Reklama

Ściągnął spodnie na scenie. Zobacz!

Brytyjski piosenkarz Robbie Williams ma wyjątkowe poczucie humoru. Podczas koncertu w walijskim Cardiff artysta... ściągnął spodnie.

Przypomnijmy, że Robbie Williams występuje obecnie z zespołem Take That. Bilety na koncerty wokalnej grupy wyprzedały się na Wyspach Brytyjskich na pniu.

W trakcie koncertu w Cardiff na Millennium Stadium spodnie Robbiego Williamsa popruły się.

"Jestem tak podekscytowany, że aż rozdarłem sobie spodnie" - zażartował ze sceny dodając, że musi zejść do garderoby, by zmienić ubranie.

Jednak fani przekonali piosenkarza, który w trakcie koncertów Take That solowo wykonuje krótki set swoich największych przebojów, by ten pozostał na scenie i zaśpiewał słynne "Angels".

Robbie Williams przychylił się do prośby publiczności, ale po wykonaniu swojego największego przeboju... ściągnął spodnie, a później się przewrócił. Zdarzenie zarejestrował na kamerze jeden z fanów.

Reklama

Zobacz Robbiego Williamsa z poprutymi spodniami:

To nie pierwszy tego typu wypadek na obecnej trasie Take That. Podczas koncertu w Sunderlandzie spodnie popruł inny wokalista zespołu, Jason Orange.

Zobacz teledyski Take That na stronach INTERIA.PL!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: piosenkarz | Cardiff | williams | poczucie humoru | Robbie Williams | spodnie | Take That
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy