Reklama

Wokalista Alice in Chains nie żyje

Layne Staley, wokalista grup Alice in Chains i Mad Season, został znaleziony martwym we własnym mieszkaniu w Seattle, w piątek, 19 kwietnia. Z nieoficjalnych doniesień wynika, że przyczyną zgonu mogło być przedawkowanie narkotyków. Autopsję przeprowadzono w sobotę, ale do tej pory nie wydano oficjalnego komunikatu na temat śmierci Layne’a.

Ciało 34-letniego muzyka odnaleziono w piątek. Na razie nie wiadomo, co spowodowało jego zgon. "Śmierć nastąpiła albo z przyczyn naturalnych albo z powodu przedawkowania narkotyków. Takie hipotezy na razie przyjęli prowadzący śledztwo" - powiedział Duane Fish, rzecznik policji w Seattle.

Zespół Alice in Chains powstał w 1987 roku. Nagrał ze Staley’em tak znakomite płyty, jak "Facelift", "Dirt" czy "MTV Unplugged". Obok Nirvany, Pearl Jam i Soundgarden grupa stała się na początku lat 90. prekursorem nowego nurtu w muzyce rockowej, który określono mianem grunge.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Alice In Chains | wokalista | nie żyje | Mad Season
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy