Reklama

Umowa potwierdzona. Rod Stewart stał się bogatszy o 80 milionów dolarów

Autor takich przebojów jak "Da Ya Think I’m Sexy?' czy "Young Turks" w tym tygodniu zawarł umowę sprzedaży całego swojego katalogu muzycznego. Stewart zdecydował, że właściwym domem dla jego życiowego dorobku będzie firma Iconic Artists, której zaufali m.in. David Crosby i Graham Nash. W zeszłym roku słynny rockman odrzucił ofertę funduszu Hipgnosis Songs Fund, z którym negocjacje trwały aż dwa lata.

Autor takich przebojów jak "Da Ya Think I’m Sexy?' czy "Young Turks" w tym tygodniu zawarł umowę sprzedaży całego swojego katalogu muzycznego. Stewart zdecydował, że właściwym domem dla jego życiowego dorobku będzie firma Iconic Artists, której zaufali m.in. David Crosby i Graham Nash. W zeszłym roku słynny rockman odrzucił ofertę funduszu Hipgnosis Songs Fund, z którym negocjacje trwały aż dwa lata.
Rod Stewart sprzedał swój katalog muzyczny /David M. Benett /Getty Images

79-letni artysta, który na przestrzeni lat stworzył 32 albumy studyjne, 4 albumy koncertowe i liczne kompilacje, a na koncie ma przeszło 250 mln sprzedanych płyt i singli, w ramach umowy z firmą Iconic Artists otrzymał imponujące 80 mln funtów, czyli ponad 400 mln zł.

"W tym roku przypada 60. rocznica rozpoczęcia mojej pracy w przemyśle muzycznym. Czuję, że nadszedł właściwy czas na ten krok. Jestem szczęśliwy, że znalazłem partnerów, którym mogę powierzyć swoją spuściznę muzyczną" - powiedział rockman w oświadczeniu. 

"Jesteśmy niezwykle podekscytowani, że możemy powitać w naszej rodzinie jednego z najsłynniejszych piosenkarzy i tekściarzy naszych czasów. Wspieranie dalszych sukcesów legendarnych artystów jest dla nas zaszczytem" - dodał prezes Iconic Artists, Irving Azoff.

Reklama

"Największe nazwiska branży muzycznej żegnają się ze swoimi katalogami. I przy okazji wzbogacają się o miliony dolarów. Dlaczego Sting, Bob Dylan, Red Hot Chili Peppers, Justin Timberlake czy spadkobiercy Davida Bowiego decydują się pozbyć praw majątkowych do artystycznego dorobku? Skąd nagła moda na ten rodzaj transakcji? Dlaczego muzyka może być warta więcej od złota?" - przeczytaj więcej na ten temat w tekśćie Mateusza Kamińskiego.

Rod Stewart dał kosza słynnej firmie. Nie chciał sprzedać im swojego dorobku

W czerwcu zeszłego roku Stewart wywołał w branży muzycznej nie lada zamieszanie, wycofując się nagle z umowy, jaką miał zawrzeć z funduszem Hipgnosis Songs Fund, z którym negocjował aż dwa lata. "Ten katalog to dzieło mojego życia. Po starannym przemyśleniu sprawy uznałem, że nie jest to odpowiednia firma do zarządzania moim katalogiem piosenek, karierą ani dziedzictwem" - skwitował wówczas w oświadczeniu gwiazdor.

Decyzja piosenkarza była o tyle zdumiewająca, że wspomnianej firmie prawa do swojej twórczości powierzyły takie gwiazdy, jak Bruce Springsteen, Justin Timberlake, David Guetta czy Justin Bieber. Ten ostatni w zeszłym roku sprzedał Hipgnosis swój muzyczny katalog za zawrotną sumę 200 mln dolarów.

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Rod Stewart
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy