Reklama

Ten przebój nuciła cała Polska. Jaka jest historia piosenki "Miłość w Portofino"?

Sława Przybylska była gościem ostatniego odcinka "Szansy na sukces" (22 października), podczas którego miała okazję opowiedzieć o historii swoich przebojów. Jak powstała jedna z najważniejszych piosenek w jej karierze i o czym opowiada "Miłość w Portofino"? Piosenkarka opowiedziała o tym Markowi Sierockiemu.

Sława Przybylska była  gościem ostatniego odcinka "Szansy na sukces" (22 października), podczas którego miała okazję opowiedzieć o historii swoich przebojów. Jak powstała jedna z najważniejszych piosenek w jej karierze i o czym opowiada "Miłość w Portofino"? Piosenkarka opowiedziała o tym Markowi Sierockiemu.
Sława Przybylska była zaintrygowana piosenką "Miłość w Portofino". Potem oczarowała ona jej fanów /Agnieszka K. Jurek /East News

Sława Przybylska debiutowała na szerszej scenie pod koniec lat 50. XX wieku. Choć jej ojciec pragnął, by została zakonnicą, ona marzyła o malarstwie. Podczas studiów (handel zagraniczny) rozwinęła swoją sceniczną pasję jako wokalistka - śpiewała w zasadzie od dziecka. 

Największą popularność piosenkarka zdobyła dzięki utworowi "Pamiętasz była jesień" (posłuchaj!) przygotowanej do filmu "Pożegnania" Wojciecha Hasa oraz piosenkom "Nie kochać w taką noc to grzech" i "Gdzie są kwiaty z tamtych lat" (posłuchaj!).

Reklama

Kariera Sławy Przybylskiej. "Będę śpiewać aż do śmierci"

W roku 2007 obchodziła 50-lecie twórczości, w związku z tym wznowiła działalność i stara się nadal koncertować. Mieszka w Otwocku. Została odznaczona przez Prezydenta RP Aleksandra Kwaśniewskiego Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski, a w 2015 r. podczas festiwalu w Opolu otrzymała Diamentowy Mikrofon od Polskiego Radia. 

Wokalistka w 2023 roku w rozmowie z "Faktem" stwierdziła, że na żadną emeryturę się nie wybiera.  
 
"Będę śpiewała do śmierci. Hanka Bielicka marzyła o tym, by umrzeć na scenie, niestety zmarła w szpitalu, więc ja mogę za nią powtórzyć, że chcę umrzeć na scenie, śpiewam, śpiewam i nagle mnie nie ma, to byłoby cudowne. Śmierć jest koniecznością. Rodzimy się i umieramy, a to, co jest między tym, to jest jak ten zachód słońca, o którym mówiła mama. Chwila i już go nie ma" - mówiła. 

Sława Przybylska o przeboju "Miłość w Portofino". "Dostawałam po niej wiele listów"

Oprócz wcześniej wymienionych piosnek Polacy znają artystkę również dzięki przebojowi "Miłość w Portofino". Przybylska, która była gościem "Szansy na sukces" zdradziła, jak powstał przebój. 

"Tę piosenkę przyniosła mi jeszcze Agnieszka Osiecka, która zachwyciła się muzyką i tym sentymentem. Zresztą jej tytuł brzmiał 'Dziewczyna z Portofino', a na świecie jest znana jako 'Miłość w Portofino'. Dla mnie to było bardzo ciekawe, bo po nagraniu tej piosenki dostawałam bardzo wiele listów" - wyjaśniała Sława Przybylska. 

"Wiele osób pisało, że specjalnie wybrali się do Portofino, żeby zobaczyć, żeby dotknąć tego miejsca i przejąć się właśnie tą atmosferą. Bardzo mnie to cieszyło, że ludzie tak wydają sobie pieniądze z tego powodu, żeby tylko być w Portofino" - podsumowała.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Sława Przybylska | Agnieszka Osiecka | Szansa na sukces
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy