Reklama

Szymon Grzybacz w rumuńskim "X Factor"! Pamiętacie go z Polsatu?

Choć polski "X Factor" przeszedł do historii kilka lat temu, to europejskie edycje nadal cieszą się dużą popularnością. Teraz w jednej z nich wystąpił Polak, Szymon Grzybacz! Jak sobie poradził?

Choć polski "X Factor" przeszedł do historii kilka lat temu, to europejskie edycje nadal cieszą się dużą popularnością. Teraz w jednej z nich wystąpił Polak, Szymon Grzybacz! Jak sobie poradził?
Szymon Grzybacz występuje w "X Factor Romania" /materiał zewnętrzny

Polscy artyści korzystają z możliwości i podróżują, występując w różnorodnych edycjach programów. Niedawno pisaliśmy, że Kuba Zaborski pojawi się już wkrótce w "X Factor Malta". Teraz, jak informuje Dziennik Eurowizyjny, kolejny polski wokalista pojawi się w zagranicznej edycji show! 

Szymon Grzybacz - polski wokalista w "X Factor Romania"

Szymon Grzybacz wypróbował swoich sił w rumuńskiej edycji programu. Wokalista niedawno został wyróżniony podczas Carpathia Festival 2021, a - jak mówi Dziennikowi Eurowizyjnemu wokalista - jego pojawienie się w show to... dzieło przypadku! "Talent show jest magiczną przygodą. Każdemu wokaliście radzę spróbować takiej przygody. Mnóstwo kamer, świateł, ogromna scena, dreszczyk emocji - niezapomniane chwile" - wspomina pojawienie się w programie wokalista. Jak poradził sobie z barierą językową? "Jak czegoś nie rozumiałem, starali się wytłumaczyć po angielsku" - wyznał szczerze Grzybacz. 

Reklama

Muzyk przedstawił swoją wersję piosenki "Somebody" z repertuaru Johna Legenda. Występ spodobał się jury, a Szymon trafił do kolejnego etapu. "Zostało nas dwunastu (chłopaków w wieku 16-24), a do następnego etapu przejdą tylko trzy osoby! Ogromna rywalizacja, ale nie mogę się doczekać" - mówi polski wokalista.

Warto zauważyć, że to nie pierwszy raz, gdy Grzybacz występuje w talent-show. W 2018 r. wziął udział w ukraińskiej wersji "X Factor". Wówczas również przypadkowo znalazł się w programie i dotarł aż do półfinału!

Szymon Grzybacz w "Must Be The Music" w Polsacie

Jesienią 2015 r. ubrany w kowbojski kapelusz Szymon pojawił się w dziesiątej edycji "Must Be The Music". Na castingu zaśpiewał wówczas "Your Man" Josha Turnera, przekonując wszystkich czworo jurorów.

"Sama sobie nie wierzę, bo nie znoszę takiej muzyki" - dziwiła się Ela Zapendowska. "Jest pan współczesnym Lucky Lukiem, nie ma pan poczucia rytmu. Następnym razem zapraszamy z koniem" - ironizował Adam Sztaba.

Szymon Grzybacz - polski kandydat na Eurowizję 2022?

Niedawno informowaliśmy, że poznaliśmy już zasady rekrutacji do eliminacji do Eurowizji 2022 (sprawdź!), więc Dziennik Eurowizyjny spytał także Szymona Grzybacza, czy planuje w nich wystartować. "Muszę jeszcze popracować, by mierzyć tak wysoko. Owszem, jest to moje marzenie, ale trzeba z pokorą podchodzić do tematu. Najpierw płyta, później świadoma decyzja i spróbowanie swoich sił w preselekcjach do Eurowizji" - odpowiedział z pokorą wokalista.

W 2020 r. Szymon wydał swój pierwszy singiel pt. "Malinowy". W tworzeniu utworu brała udział orkiestra, która na co dzień współpracuje m.in. z Andreą Bocellim. Jego dyskografię zamyka wydany w maju 2021 roku singel "Harmonia".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: The X Factor | Szymon Grzybacz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy