Reklama

Sepultura rozstała się z perkusistą przed pożegnalną trasą i koncertem w Polsce. "Porzucił wszystko"

Eloy Casagrande nie jest już perkusistą Sepultury. "Porzucił wszystko, co miało związek z Sepulturą" - mówią członkowie słynnej metalowej formacji z Brazylii.

Eloy Casagrande nie jest już perkusistą Sepultury. "Porzucił wszystko, co miało związek z Sepulturą" - mówią członkowie słynnej metalowej formacji z Brazylii.
Eloy Casagrande po 13 latach rozstał się z grupą Sepultura /Elsie Roymans /Getty Images

Eloy Casagrande, nieprzerwanie figurujący w składzie cenionej grupy rodem z Belo Horizonte od 2011 roku, nie weźmie więc udziały w "Celebrating Life Through Death", ostatniej trasie Sepultury, która po czterech dekadach w służbie metalu żegna się ze sceną.

Opuszczenie szeregów Sepultury przez 33-letniego perkusistę z Sao Paulo było dla pozostałych członków zespołu sporym zaskoczeniem, tym bardziej że do zakrojonego na tak olbrzymią skale, ogólnoświatowego tournée zespół przygotowywał się od blisko roku. Brazylijczycy (oraz ich amerykański wokalista Derrick Green) dali temu wyraz w specjalnym oświadczeniu.

Reklama

Sepultura: Zaskakująca zmiana. "Bez uprzedniego ostrzeżenia"

"Na kilka dni przed pierwszą próbą, 6 lutego, Eloy Casagrande poinformował zespół, że odchodzi z Sepultury, by rozwijać karierę w innym przedsięwzięciu. Zespół był zaskoczony, stało się to bowiem bez uprzedniego ostrzeżenia; natychmiast opuścił zespół, porzucając wszystko, co miało związek z Sepulturą" - z pewną dozą rozgoryczenia napisali członkowie grupy.

W mediach społecznościowych pojawiło się również oświadczenie Eloya Casagrande, w którym perkusista, dziękując za lata wspólnego grania, z szacunkiem i wdzięcznością wspomina swój pobyt w składzie Sepultury.

"Chciałbym ogłosić moje odejście z Sepultury. Bycie częścią największego brazylijskiego zespołu metalowego było jednym z najlepszych doświadczeń w moim życiu. Dziękuję zespołowi i członkom ekipy. Była to blisko 13-letnia przygoda, w ciągu której miałem okazję uczyć się i mieć swój wkład w każdy utwór, koncert, nagranie. Stworzyliśmy trzy albumy studyjne, które spotkały się z bardzo dobrym przyjęciem krytyków, zagraliśmy mnóstwo koncertów na pięciu kontynentach i łączy nas wiele wspólnych przeżyć. Swoje podziękowania za wszystko, co wspólnie przeżyliśmy, kieruję więc przede wszystkim do Sepultury i jej fanów" - wyraził swoją wdzięczność Eloy Casagrande przywołując w pamięci wspólne dokonania.

Wspominane przez muzyków Sepultury "inne przedsięwzięcie", jakiemu ma poświęcić się Casagrande, może mieć związek z pogłoskami i spekulacjami jakoby perkusista miał zostać nowym członkiem amerykańskiej grupy Slipknot, która na początku listopada 2023 roku rozstała się z bębniarzem Jayem Weinbergiem. Casagrande, jak sam przyznaje, szykuje się na nowe wyzwania.

"Być może dla fanów Sepultury nie ma to na tę chwilę sensu, mając jednak na uwadze nowe wydarzenia, które nadejdą, stosowne decyzje musiały zostać podjęte. Jesteśmy wyborami, których dokonujemy, a te nie zawsze są łatwe. Moje odejście nigdy nie wymaże mojego szacunku i wdzięczności dla tego zespołu. Sporo się jeszcze wydarzy i liczę na dalsze tworzenie muzyki. Widzimy się w drodze" - dodał Eloy Casagrande, który 13 lat temu zastąpił w Sepulturze Jeana Dolabellę, nagrywając w barwach Sepultury longplaye "The Mediator Between Head And Hands Must Be The Heart" (2013 r.), "Machine Messiah" (2017 r.) i "Quadra" (2020 r.) oraz specjalny kompilacyjny materiał "Sepulquarta" (2021 r.).

Zamienił jazz na metal. Kto został nowym perkusistą Sepultury?

Zespół ujawnili już nazwisko następcy Eloya Casagrande, który weźmie udział w pożegnalnych wojażach Sepultury. Nowym perkusistą formacji został Amerykanin Greyson Nekrutman. 21-letni muzyk z Nowego Jorku, choć młody wiekiem, uznawany jest za prawdziwego wirtuoza.

W swoim rodzinnym mieście znany był dotąd przede wszystkim jako perkusista jazzowy, który przez ostatnie pięć lat udzielał się w licznych big-bandach, uczestniczył w perkusyjnych warsztatach, a także grał na żywo z wieloma zespołami reprezentującymi niemal każdy gatunek muzyczny. Od 2023 roku Nekrutman zasiada również za zestawem perkusyjnym w Suicidal Tendencies, słynnej kalifornijskiej formacji z pogranicza thrash metalu, crossoveru i hardcore punka.

Przypomnijmy, że w ramach pożegnalnej trasy Sepultura wystąpi 21 listopada w katowickim Spodku. Na jego deskach u boku podopiecznych Nuclear Blast Records zobaczymy tytanów florydzkiego death metalu z Obituary, ukraiński Jinjer oraz filadelfijską formację Jesus Piece spod znaku metalcore'u i sludge metalu.

Ostatnią regularną studyjną płytą w imponującym muzycznym dorobku Sepultury jest wydana w 2020 roku "Quadra". Teledysk do utworu "Means To An End" z tego materiału możecie zobaczyć poniżej:

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Sepultura
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama