Pechowi The Rolling Stones
Z rozpiski europejskiej części trasy "Bigger Bang" The Rolling Stones wypadły kolejne koncerty. Tym razem powodem odwołania występów w hiszpańskich miastach El Ejido i Valladolid była choroba gardła wokalisty Micka Jaggera.
Przedstawiciele zespołu od razu pospieszyli z zapewnieniami, że najbliższe koncerty w Londynie (niedziela i wtorek, 20 i 22 sierpnia) nie są zagrożone.
Niektórzy fani zespołu zaczęli się już zastanawiać, czy nad trasą po Starym Kontynencie nie zawisło jakieś fatum. Przypomnijmy, że feralny upadek gitarzysty Keitha Richardsa z kokosowej palmy spowodował najpierw, że europejska część tournee rozpoczęła się dopiero 11 lipca, dwa miesiące po pierwotnym terminie.
Rekonwalescencja muzyka sprawiła, że z rozpiski wypadło kilkanaście miast, w tym także niestety Warszawa.
Niepokój wzbudziły także informacje o tym, że gitarzysta Ronnie Wood trafił do kliniki odwykowej, w której leczył się z alkoholizmu. Na szczęście muzyk wydobrzał na tyle, że dołączył do kolegów.
Ostatni koncert Stonesów w Europie odbędzie się 3 września w miejscowości Horsens w Danii.
Zobacz teledyski The Rolling Stones na stronach INTERIA.PL.
