Reklama

Nowe wieści o Aerosmith nadeszły niespodziewanie. Co z pożegnalną trasą legendy?

Dość nieoczekiwanie i bez żadnych zapowiedzi, na oficjalnej stronie grupy Aerosmith pojawiła się oficjalna rozpiska z nowymi datami pożegnalnej trasy koncertowej. Przypomnijmy, że tournee pod szyldem "Peace Out: The Farewell Tour" zostało przerwane ze względu na stan zdrowia 76-letniego wokalisty Stevena Tylera.

Dość nieoczekiwanie i bez żadnych zapowiedzi, na oficjalnej stronie grupy Aerosmith pojawiła się oficjalna rozpiska z nowymi datami pożegnalnej trasy koncertowej. Przypomnijmy, że tournee pod szyldem "Peace Out: The Farewell Tour" zostało przerwane ze względu na stan zdrowia 76-letniego wokalisty Stevena Tylera.
Steven Tyler (Aerosmith) związany jest obecnie z młodszą o 39 lat Aimee Preston /Araya Doheny /Getty Images

Jesienią 2023 r., po zagraniu zaledwie kilku koncertów w ramach pożegnalnej trasy "Peace Out" okazało się, że struny głosowe Stevena Tylera wymagają interwencji lekarza. "Jestem załamany diagnozą" - podkreślał wówczas wokalista grupy Aerosmith (posłuchaj!).

Reklama

Sześć pierwszych odwołanych wrześniowych koncertów miało odbyć się końcem stycznia 2024 roku. Ostatecznie do tego też nie doszło, bo okazało się, że problemy zdrowotne są znacznie poważniejsze.

"Lekarz potwierdził, że oprócz urazu strun głosowych doszło do uszkodzenia krtani, która wymaga stałej opieki. Otrzymuje najlepsze dostępne leczenie, aby zapewnić szybki powrót do zdrowia, ale biorąc pod uwagę charakter uszkodzenia, powiedziano mu, że potrzeba cierpliwości. W rezultacie wszystkie obecnie zaplanowane koncerty 'Peace Out' muszą zostać przełożone na 2024 rok, a nowe daty zostaną ogłoszone, gdy tylko dowiemy się więcej" - napisali w oświadczeniu muzycy zespołu. 

Na profilach grupy w mediach społecznościowych od dłuższego czasu pojawiają się głównie posty przypominające różne wydarzenia z imponującej historii Aerosmith. Fani jednak najbardziej czekają na ogłoszenia związane z powrotem formacji na scenę. Ostatni wpis pojawił się 8 kwietnia w związku z 49. rocznicą premiery płyty "Toys in the Attic". Trzeci album w dorobku przyniósł takie przeboje, jak m.in. "Sweet Emotion", "Walk This Way" czy "Toys in the Attic".

Bez żadnej zapowiedzi na oficjalną stronę zespołu trafiły daty przełożonych występów. Aerosmith wróci na trasę 20 września w Pittsburghu, a trzy dni później zagra w Filadelfii - dodajmy, że w tych miastach odbyły się dwa z trzech zagranych koncertów we wrześniu 2023 r. W sumie zaplanowano ponad 40 wydarzeń do końca lutego 2025 r.

Z ogłoszenia wynika, że stan Stevena Tylera na tyle się poprawił, że będzie mógł ponownie pojawić się na scenie.

Co już wiemy o pożegnalnej trasie Aerosmith?

"Po 50 latach, 10 światowych trasach i występach dla 100 milionów fanów... czas na ostatnią rundę!" - tak pożegnalną trasę zapowiadali muzycy Aerosmith.

Pierwsze informacje o tym, że rockowa ekipa będzie żegnać się ze sceną, pojawiły się jeszcze w połowie ubiegłej dekady, co sugerowali liderzy formacji: wokalista Steven Tyler i gitarzysta Joe Perry, słynni "Toksyczni Bliźniacy" (tego terminu dorobili się w latach 70. za sprawą miłości do używek). W ramach "Aero-Vederci Baby! Tour" (2017) zespół zagrał wówczas serię występów w Europie, a jeden z przystanków miał miejsce w Krakowie.

"Czuję, że trochę to potrwa, ale nie wiem, czy zdołamy jeszcze wrócić do jakiegoś miasta. To może być ostatnia okazja, by zobaczyć nas w danym miejscu" - mówili muzycy, co dało nadzieję, że całość będzie przedłużona o kolejne występy.

W pożegnaniu nie bierze udziału perkusista Joey Kramer, który po raz ostatni grał z zespołem w 2020 r. Muzyk z powodu kontuzji ramienia przez siedem miesięcy przebywał poza Aerosmith. Doszło wówczas do afery - perkusista zdecydował się nawet złożyć pozew sądowy przeciwko kolegom, którzy zagłosowali przeciwko jego powrotowi. Ostatecznie Kramer powrócił na chwilę w lutym 2020 r.

W ostatnim czasie Joey Kramer skupił się na swoich sprawach rodzinnych (w czerwcu 2022 r. w wieku 55 lat zmarła jego żona Linda) oraz zdrowiu. Ponownie za perkusją zastąpił go jego techniczny, John Douglas.

Skład uzupełniają gitarzysta Brad Whitford i basista Tom Hamilton oraz występujący na koncertach Buck Johnson (instrumenty klawiszowe). Gościem specjalnym na trasie jest grupa The Black Crowes.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Aerosmith | Steven Tyler
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama