Reklama

Nie żyje Johnny Gentle, znany z występów z The Beatles. Miał 87 lat

Nie żyje Johnny Gentle, wokalista, któremu na scenie towarzyszył zespół The Silver Beetles, później przemianowany na słynne The Beatles. Artysta miał 87 lat.

Nie żyje Johnny Gentle, wokalista, któremu na scenie towarzyszył zespół The Silver Beetles, później przemianowany na słynne The Beatles. Artysta miał 87 lat.
Nie żyje John Askew, znany jako Johnny Gentle /pexels.com

Nie żyje Johnny Gentle. Tak naprawdę nazywał się John Askew i był znany jako wokalista wykonujący ballady. W latach 50. trafił pod skrzydła słynnego menedżera Larry'ego Parnesa, który nadawał swoim podopiecznym przydomki związane z ich cechami fizycznymi - z powodu śpiewania "łagodnych" piosenek, Askew zyskał swój najsłynniejszy pseudonim Johnny Gentle. Wokalista zmarł w wieku 87 lat.

Na przełomie 1959/1960 roku Gentle bardzo często pojawiał się na antenie brytyjskiej i szkockiej telewizji wykonując miłosne ballady w duchu popularnego wówczas skiffle i beatu. 

Reklama

Johnny Gentle miał na koncie dwa single - "Wendy" i "Milk From The Coconut" (1959), a także EP-kę "The Gentle Touch". Urodzony w Liverpoolu artysta w 1960 roku występował podczas trasy koncertowej w Szkocji u boku nieznanego zespołu The Silver Beetles.

Nie żyje Johnny Gentle, dla którego grali Beatlesi. Miał 87 lat

Słynni później Beatlesi byli na tyle mało rozpoznawalni, że na afiszu pojawili się jako "Johnny Gentle i jego zespół". Choć w skład wchodzili wówczas John Lennon, Paul McCartney, George Harrison, Stuart Sutcliffe i perkusista Tommy Moore, to większość z członków ukrywała się pod pseudonimami - McCartney nosił nazwisko Paul Ramon, Harrison - Carl Harrison, Lennon - "Long John", a Sutcliffe - Stuart de Staël.  W sumie koncertowali wspólnie przez ledwie ponad tydzień, w dniach 20-28 maja 1960 roku.

"Spotkaliśmy się w lokalu zaledwie pół godziny przed naszym pierwszym wspólnym publicznym występem i biorąc to wszystko pod uwagę, od samego początku brzmieliśmy całkiem nieźle. Każdej nocy dźwięk, który tworzyliśmy, stawał się coraz lepszy, a pod koniec trasy wiedziałem, że ci chłopcy są lepsi niż którzykolwiek, z którymi pracowałem" - mówił po latach Johnny Gentle o występach z Beatlesami.

Jak podaje portal norwegianwood.org, podczas trasy koncertowej wykonywali piosenki z repertuaru m.in. Buddy'ego Hollyego, Ricky'ego Nelsona czy Elvisa Presleya -  "It Doesn't Matter Anymore", "Raining in My Heart", "I Need Your Love Tonight", "Poor Little Fool" czy "He'll Have to Go".

Johnny Gentle po latach utrzymywał, że napisał z Johnem Lennonem wspólną piosenkę - "I've Just Fallen For Someone". Choć w przypisach autora nie znalazło się nazwisko Lennona, to niektórzy sądzą, że to pierwsza piosenka, jaką muzyk kiedykolwiek współkomponował. 

Drogi Beatlesów i Johnny'ego Gentle rozeszły się dość szybko, bo pomimo że muzyk chciał kontynuować współpracę, to jego menedżer nie chciał inwestować w całe zespoły - wolał kierować karierą solistów.  Gdy Gentle powrócił do Liverpoolu, i zachęcił The Silver Beetles do ponowienia występów, ci odmówili mu skupiając się na wyjeździe do Hamburga. Tam wyklarował się ostateczny skład grupy, a grający po kilkanaście godzin dziennie muzycy The Beatles zdobyli prawdziwe, muzyczne rzemiosło. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: beatles | nie żyje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy