Reklama

Myslovitz: Żmudna i wyczerpującą praca

"Happiness Is Easy", nowy album zespołu Myslovitz, trafi do sklepów dopiero 12 maja, ale już w sobotę, 18 marca, muzycy wyruszają na wiosenną trasę koncertową, podczas której fani będą mogli usłyszeć premierowe utwory. Wśród nich nie zabraknie nagrania "Mieć czy być", które zostało wybrane przez użytkowników INTERIA.PL na pierwszego singla promującego album. O "Happiness Is Easy" opowiedział nam Artur Rojek, wokalista zespołu.

- "Happiness Is Easy" jest o tyle eksperymentalnym albumem, że podeszliśmy do jego nagrywania inaczej niż to było w przypadku poprzednich płyt. To znaczy nie nagrywaliśmy w ten sposób, że w ciągu dwóch tygodni wchodziliśmy do sali prób i mieliśmy płytę gotową.

- Ten album nagrywaliśmy trochę dłużej, zarejestrowaliśmy trzy dema, za każdym razem je zmieniając. Dlatego ostateczny efekt różni się trochę od tego, co zrobiliśmy wcześniej. Tym razem chcieliśmy się pozbyć pewnych rzeczy i wydaje mi się, że po części nam się to udało.

Reklama

- Podobnie sytuacja ma się z tekstami. To była dosyć żmudna i wyczerpującą praca. Bo w tematyce tekstów odejść od czegoś, co już było, nie jest łatwo.

- Zespół od 12 lat tworzą ci sami ludzie i nad pewnymi rzeczami trzeba teraz trochę dłużej posiedzieć i wkładać więcej wysiłku, by to różniło się od tego, co było wcześniej.

Muzycy Myslovitz rok temu w rozmowie z INTERIA.PL zapowiadali, że kierunkowskazem dla kolejnego albumu będzie płyta z improwizacjami.

- Nie jest o jednak prosta wypadkowa płyty "Skalary, mieczyki, neonki", gdyż "Skalary..." to album był w większości improwizowany. Natomiast "Happiness Is Easy" to płyta z piosenkami w konkretnych, zaaranżowanych formach - komentuje Rojek.

"Happiness Is Easy" trafi do sklepów 12 maja.

Zobacz teledyski Myslovitz na stronach INTERIA.PL!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: nowy album | muzycy | rojek | Myslovitz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy