Marie Fredriksson powraca "znowu sama" ("Alone Again")

W kwietniu 2016 r. trasa koncertowa szwedzkiego zespołu Roxette został odwołana. Lekarze zalecili wówczas wokalistce Marie Fredriksson zakończenie występów na scenie.

"Marie nie da już więcej rady" - powiedziała menedżerka zespołu Marie Dimberg.

Przypomnijmy, że po długiej przerwie spowodowanej ciężką chorobą Marie Fredriksson (guz mózgu, lekarze dawali Szwedce kilka miesięcy życia) zespół Roxette powrócił na scenę w 2011 roku. Wraz z nowym albumem "Charm School" i singlem "She's Got Nothing On (But The Radio)" duet ponownie zajął wysokie pozycje na listach przebojów.

W 2012 r. ukazała się płyta "Travelling" zawierająca nowy materiał i nagrane na nowo wcześniej niepublikowane utwory. Z kolei w listopadzie 2014 r. formacja podsumowała swoje 30-lecie dwupłytową składanką "XXX The Biggest Hits". Z kolei w czerwcu 2016 r. do sprzedaży trafił album "Good Karma".

Już na trasie z okazji 30-lecia (w tym podczas koncertu na Torwarze w Warszawie w czerwcu 2015 r.) Marie Fredriksson cały koncert spędziła na krześle, a na scenę weszła wprowadzona pod ramię.

Po przerwaniu trasy Roxette z obozu duetu dochodziły jedynie informacje o muzycznych aktywnościach drugiego lidera - wokalisty, gitarzysty i kompozytora Pera Gessle.

Teraz nieoczekiwanie Marie Fredriksson w swoje urodziny (30 maja skończyła 59 lat) opublikowała teledysk "Alone Again".

"Jestem tak szczęśliwa i podekscytowana, że mogę zaprezentować wam mój nowy projekt. Mam nadzieję, że wam się spodoba. Dziękuję wam za niekończącą się miłość i wsparcie - to dla mnie bardzo dużo znaczy!" - napisała wokalistka na Facebooku.

Nowy projekt jest powrotem do początków kariery Marie, która śpiewała jazz w kawiarniach i klubach. W utworze "Alone Again" wokalistkę wsparli czołowi szwedzcy jazzmani: Magnus Lindgren (saksofon) i Max Schultz (gitara).