Lauren Jauregui z Fifth Harmony w "Playboyu"

19 marca członkinie Fifth Harmony wydały specjalne oświadczenie, w którym poinformowały o zawieszeniu działalności.

"Po sześciu latach intensywnych, nieprzerwanych działań zdałyśmy sobie sprawę, że aby pozostać autentycznym dla siebie i dla was, musimy poświęcić trochę czasu na przerwę od Fifth Harmony, aby realizować solowe przedsięwzięcia" - mogliśmy przeczytać na Twitterze zespołu.

Członkinie grupy koncentrują się aktualnie na solowych karierach. Lauren Jauregui ostatnio zdecydowała się na sesję zdjęciową dla "Playboya". W wywiadzie, jakiego udzieliła magazynowi, opowiedziała m.in. o początkach Fifth Harmony.  

"Starałyśmy się być sobą, ale byłyśmy również nastolatkami, więc pomyśli, kim się jest w tym wieku, będąc rzuconym przed kamery" - mówiła Jauregui, która zaczynała swoją przygodę z Fifth Harmony, mając zaledwie 16 lat. "Kiedy naprawdę jesteś odłączony od tego, kim jesteś i wstydzisz się tego, możesz napisać i opowiedzieć historię, ale nigdy nie możesz opowiedzieć swojej historii" - dodała wokalistka.

Oryginalnie zespół stworzyły Ally Brooke Hernandez, Normani Kordei, Dinah Jane, Lauren Jauregui i Camila Cabello, jednak od grudnia 2016 roku Fifth Harmony działa jako kwartet. Z grupy postanowiła odejść Camila Cabello, która miała dość traktowania wokalistek jak "obiektów seksualnych". Gwiazda o kubańskich korzeniach w 2018 roku zadebiutowała z albumem "Camila".

Niedawno 24-letnia Ally Brooke sfinalizowała umowę z Maverick/ReignDeer Entertainment. Menedżment w przeszłości reprezentował takich artystów jak: Britney Spears, Pitbull, Steven Tyler oraz Aerosmith.

Solowy kontrakt w lutym podpisała już również Norman Kordei, a o własnej płycie myślą także Dinah Jane Hansen oraz właśnie Lauren Jauregui.