Koniec Michaela Jacksona?
Michaela Jacksona, samozwańczy "Król Popu", przeżywa ostatnio trudne chwile. Obecnie toczy się proces, w którym piosenkarz oskarżony jest o molestowanie seksualne nieletniego. Dodatkowo pojawiają się informacje o poważnych problemach finansowych gwiazdora.
Jeżeli zarzuty prokuratury okażą się prawdziwe, Michaelowi Jacksonowi grozi kara nawet do 20 lat więzienia. Oczywistym jest, że w tym przypadku jego kariera załamałaby się.
Piosenkarz musiałby zapłacić także wysokie odszkodowanie rodzinie pokrzywdzonego, co przy ostatnich kłopotach finansowych Jacksona oznaczać może tylko jedno - bankructwo.
Postanowiliśmy zapytać użytkowników INTERIA.PL o wpływ procesu Michaela Jacksona na jego dalszą karierę. Aż 56 procent głosujących osób uznało, iż niezależnie od wyroku jaki zostanie wydany, piosenkarz jest skończony.
Dodatkowo 11 procent głosujących stwierdziło, że od Jacksona odwrócą się jego najwierniejsi fani.
Natomiast tylko 7 procent biorących udział w ankiecie uznało, że gwiazdor przezwycięży trudności i powróci na szczyt.
W ankiecie portalu INTERIA.PL wzięło udział ponad 13 tysięcy osób. Szczegóły znajdziesz tutaj!
