Reklama

Kayah i Goran Bregović świętują 25-lecie słynnego albumu. W komentarzach burza: "Co za wstyd"

Zapowiedź nowych koncertów z okazji 25-lecia pamiętnej płyty "Kayah i Bregović" wywołała burzę wśród internautów. Chodzi o prorosyjskie poglądy pochodzącego z Sarajewa kompozytora.

Zapowiedź nowych koncertów z okazji 25-lecia pamiętnej płyty "Kayah i Bregović" wywołała burzę wśród internautów. Chodzi o prorosyjskie poglądy pochodzącego z Sarajewa kompozytora.
Goran Bregović i Kayah świętują 25-lecie swojej słynnej płyty /Wojciech Stróżyk /Reporter

Kayah i Goran Bregović (sprawdź!) ponownie pojawią się razem na polskich scenach. Duet równo 25 lat temu wydał słynny album "Kayah i Bregović", który narodził się dzięki dość nieoczekiwanej współpracy polskiej gwiazdy ze słynnym na cały świat bośniackim kompozytorem. Krążek, który bił rekord za rekordem, sprzedał się w ponad 700 tysiącach (!) egzemplarzy i prędko zdobył status diamentowej płyty. Z perspektywy czasu wiemy, że stał się także jednym z najpopularniejszych w historii polskiej muzyki.

Reklama

Niespodziewane połączenie wielu gatunków - popu i folkloru bałkańskiego z domieszką muzyki góralskiej, cygańskiej okraszony polską tradycją ludową, był czymś, czego wcześniej w Polsce nie doświadczyliśmy.

Promujące longplay utwory "Śpij, kochanie, śpij" (numer promował również film "Operacja Samum"), "Prawy do lewego", "To nie ptak" oraz "Nie ma, nie ma ciebie" na stałe weszły do kanonu polskiej piosenki.

Kayah i Bregović za album zgarnęli szereg nagród, w tym: trzy Fryderki (w kategoriach wokalistka roku, album pop roku oraz wideoklip roku do utworu "Prawy do lewego"), cztery Superjedynki (w kategoriach wokalistka roku, przebój roku, najlepszy teledysk "Prawy do lewego" i najlepsza płyta pop) oraz Wiktora.

Sukces płyty w Polsce spowodował wydanie jej w innych krajach europejskich, m.in. Hiszpanii, Francji, Włoszech, Grecji, Izraelu i Chorwacji.

Kayah i Bregović - trasa na 25 lat słynnej płyty. Gdzie zagrają? [DATY, BILETY]

Z okazji jubileuszu 25-lecia płyty ogłoszono trzy wspólne koncerty duetu Kayah & Bregović. Występy odbędą się w dużych halach w Warszawie (COS Torwar, 1 września), Gliwicach (PreZero Arena, 3 września) i Gdańsku/Sopocie (Ergo Arena, 5 września).

"Zmieniły się nasze relacje, są bardziej partnerskie. Nie jestem już tylko jakąś tam młodą dziewczyną. Goran liczy się z moim zdaniem, czego wcześniej nie robił. Goran nadal ma te cechy, które mnie niegdyś przerażały: pewną arogancję, ego, władczość, impulsywność na scenie" - opowiadała Kayah w "Dzień dobry TVN".

Informacja o nowych koncertach wywołała spore kontrowersje wśród fanów. Chodzi o prorosyjskie poglądy kompozytora rodem z Sarajewa - muzyk poparł m.in. aneksję Krymu w 2014 r. (występował tam też już po zajęciu półwyspu przez Rosjan). Z tego też powodu odwołano jego występy w Polsce, w tym udział na Life Festival Oświęcim w 2015 roku. Później jednak koncertował w naszym kraju bez problemu, także w duecie z Kayah.

"Czy to jest naprawdę dobra decyzja aby występować z muzykiem, który nie kryje się ze swoimi prorosyjskimi poglądami? Płyta była cudowna. Ale teraz? Rzeź Buczy, inne bestialstwa i na to człowiek, który to popiera? Szkoda Pani kariery i talentu", "Smutne to naprawdę ale no nie mogę zrozumieć tej decyzji. Muzyka muzyką, bardzo świetna zresztą, ale dla mnie to jest stanowczo NIE dla tego Pana", "Co za wstyd" - czytamy w komentarzach części internautów.

Niektórzy dodają, że zostali zbanowani za zadawanie pytań o prorosyjskie poglądy Gorana Bregovicia.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Kayah | Goran Bregovic
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy