Katarzyna Nosowska i Paweł Krawczyk (Hey) świętują rocznicę ślubu. Jakie zdjęcia pokazali?
Ponad 13 tysięcy reakcji na Instagramie wywołał najnowszy post Katarzyny Nosowskiej. Wokalistka przypomniała, że świętuje piątą rocznicę ślubu z Pawłem Krawczykiem, gitarzystą grupy Hey. Muzyk rzadko pokazuje swoje zdjęcia.
Katarzyna Nosowska oraz Paweł Krawczyk wzięli ślub w 2018 roku, po 17 latach związku. Uroczystość ślubna odbyła się w Las Vegas i uczestniczyli w niej jedynie państwo młodzi oraz syn wokalistki z poprzedniego związku z perkusistą Adamem Krajewskim - Mikołaj (ur. 1996).
Przypomnijmy, że gitarzysta na stałe dołączył do grupy Hey w 2001 r. Zastąpił pierwszego lidera i współzałożyciela formacji - Piotra Banacha. Krawczyk poprzednio był muzykiem zespołów Ahimsa i Houk (lata 1994-2004).
"Piąta rocznica - drewniana :)" - napisała na Instagramie Nosowska, zestawiając dwa czarno-białe zdjęcia: swoje i męża. Sam Krawczyk raczej unika publikacji swoich fotografii.
Pod postem zaroiło się od komentarzy. "Dalszego szczęścia", "Moja ulubiona para", "Niech wam szczęście płynie obficie", "Miłości na kolejne lata" - czytamy.
Od 2020 r. gitarzysta razem z wokalistką Joanną Prykowską (Firebirds) współtworzy duet Anieli, który dwa lata później wypuścił swój debiutancki album "Blask".
- Chciałabym, żeby ta droga nie była podróżą muzyczną na parę przystanków, a nieco dłuższą, rozciągniętą w czasie. Żebyśmy nagrali jeszcze kolejne płyty. Myślę, że Paweł też ma takie oczekiwania. Pragnę, by ta płyta zapadła ludziom w pamięć, wzruszyła ich i została w ich sercach. Mam nadzieję, że znajdę miejsce dla siebie w tym nowym świecie - opowiadała Joanna Prykowska w rozmowie z Interią o zespole Anieli.
Przypomnijmy, że Nosowska, Krawczyk i pozostali muzycy Hey w połowie października wrócili na dwa "Kosmiczne koncerty" w Spodku w Katowicach. W ten sposób zespół uczcił jubileusz 30-lecia swojej debiutanckiej płyty "Fire". Od 2017 r. działalność grupy pozostawała zawieszona - z jedyną przerwą na występ na festiwalu w Jarocinie w lipcu 2021 r.
"Dla mnie to jest zupełnie inny związek teraz. Znamy się tak wiele lat, ale teraz jakościowo i jeśli chodzi o jakąś głębię tej relacji i też spokój w niej. Właściwie wszystko jest inne po tej przemianie, to jest naprawdę niesamowite i przyjemne" - opowiadała Nosowska o swojej relacji z mężem po ukończeniu przez niego terapii odwykowej.
