Reklama

Górniak bez makijażu

Edyta Górniak przyzwyczaiła nas do tego, że zawsze jest doskonale "zrobiona" - pełen makijaż, wystylizowana fryzura, starannie dobrane ciuszki. Ale nie taką kocha ją mąż Darek Krupa. On woli Edytę w wydaniu zupełnie naturalnym - twierdzi "Fakt".

Muzyk przekonuje, że Edyta najlepiej wygląda "prosto spod prysznica".

"Wolę Edytę bez makijażu, prywatnie, tak tylko dla mnie" - wyznaje kolorowemu dziennikowi Darek Krupa.

"Fakt" przyuważył "zrelaksowaną i gruchającą jak dwa gołąbki" parę na wspólnym obiedzie w Olsztynie.

Allan, synek Edyty i Darka, jest pod opieką babci. W tym czasie para muzyków intensywnie pracuje nad długo zapowiadaną płytą wokalistki. "Fakt" podkreśla, że Edyta jest tak pochłonięta pracą, że "nie ma czasu na siedzenie przed lustrem".

Zobacz teledyski Edyty Górniak na stronach INTERIA.PL.

Reklama
INTERIA.PL/Fakt
Dowiedz się więcej na temat: 'Fakt' | "Fakt" | makijaz | Edyta Górniak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy