Reklama

Gitara Kurta Cobaina trafi na aukcję. Jest warta miliony

Z okazji 20-lecia domu aukcyjnego Julien’s Auction odbędzie się szczególna aukcja "Played, Worn and Torn Rock N' Roll Iconic Guitars & Memorabilia". Potrwa ona od 16 do 18 listopada, a jak sama nazwa wskazuje, jednym z elementów aukcji będzie licytacja kultowych gitar. I tu dom aukcyjny przygotował nie lada gratkę, bowiem pod młotek trafi niebieski Fender – gitara, której Kurt Cobain używał podczas ostatniej trasy koncertowej z zespołem Nirvana.

Pośród ponad tysiąca pamiątek, które trafią na listopadową aukcję, wyróżnia się jedna. Gitara, należąca niegdyś do lidera Nirvany. Choć na licznych aukcjach oferowano już wiele pamiątek po Cobainie, niebieski Fender z jego kolekcji trafi na aukcję po raz pierwszy. Nieprzypadkowo. Powodem jest 30-lecie premiery płyty Nirvany "In Utero".

To właśnie po ten instrument sięgnął Cobain, gdy wraz z zespołem udał się w trasę promującą, jak się okazało, ich ostatnią płytę. Nic dziwnego, że dom aukcyjny spodziewa się dużego zainteresowania i szacuje, że ostateczna cena gitary może wahać się od miliona do 2 milionów dolarów. Choć podobne aukcje pokazały wielokrotnie, że w przypadku takich instrumentów jak ten, ostateczne oferty kupujących znacznie przekraczają pierwotne szacunki.

Reklama

Podczas aukcji licytujący będą mogli wzbogacić swoją kolekcję także o gitarę należącą do Erica Claptona, Johna McVie, Eddiego Van Halena czy Johnny'ego Casha. Ale to oczywiście zaledwie namiastka tego, co w listopadzie trafi pod młotek. Będzie bowiem można kupić m.in.: trzy efektowne peleryny, wykonane na zamówienie i noszone na scenie przez Dolly Parton, bursztynowy pierścionek Janis Joplin, odręczny rękopis tekstów Prince'a do albumu "The Rainbow Children", a nawet oryginalnego Chevroleta Corvette, którego właścicielem jest Slash, gitarzysta Guns N' Roses

Kurt Cobain: Legenda Grunge'u

Kurt Cobain urodził się 20 lutego 1967 w Aberdeen. To właśnie za sprawą niepozornego blondyna na początku lat 90. świat usłyszał o muzyce grunge. Stało się to dzięki nagraniu "Smells Like Teen Spirit" z płyty "Nevermind". Utwór obwołano hymnem pokoleniowym, a tysiące dzieciaków na całym świecie zaczęło nosić koszule w kratę i chodzić w glanach, a także trampkach.

Gdy Kurt miał 7 lat, jego rodzice Donald i Wendy Cobainowie się rozwiedli. W późniejszych latach, Kurt wspominał, że to wydarzenie miało głęboki wpływ na jego życie. Swoją rodzinę lider Nirvany założył 24 lutego 1992 roku, gdy w Waikiki Beach na Hawajach poślubił Courtney Love, liderkę grupy Hole, z którą tworzył parę od jesieni 1991 r. 18 sierpnia 1992 roku urodziła się ich córka Frances Bean Cobain. Kłopoty Cobaina z narkotykami, trwające od połowy lat 80., coraz bardziej się nasilały. Wielu fanów Nirvany obwiniało za to Courtney Love, która także sama miała problemy z używkami. Niektórzy ich małżeństwo porównywali do związku Johna Lennona i Yoko Ono, a magazyn "Rolling Stone" obwołał Courtney "najbardziej kontrowersyjną kobietą w historii rocka".

Artysta ze swoimi demonami zmagał się od dłuższego czasu, aż w końcu, na początku kwietnia 1994 roku, doszło do tragicznego zakończenia całej historii. Na podjęcie przez Cobaina najgorszej z możliwych decyzji mogły mieć wpływ, na co zwracano uwagę m.in. w jego biografiach, ostatnie tygodnie jego życia, gdy depresja i uzależnienie Cobaina, uderzyły ze zdwojoną siłą.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Nirvana | Kurt Cobain | Courtney Love
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy