Reklama

Enrique Iglesias został sam

Po pięciu latach rozpadł się związek Enrique Iglesiasa (32 l.) i rosyjskiej tenisistki Anny Kurnikovej (25 l.). "Jestem teraz sam i to jest w porządku" - skomentował hiszpański wokalista.

Niedawno Enrique, przez wiele pań uznawany za symbol seksu, ujawnił, że nie ma planów poślubienia pięknej Anny. Ta niechęć do ustatkowania się i założenia rodziny podobno była jednym z głównych powodów rozstania.

"Nie przeszkadza mi to, że jestem teraz singlem" - oznajmił Enrique.

"Nie jestem jeszcze gotowy na to by mieć dzieci. To duża odpowiedzialność. Ale w przyszłości chciałbym mieć dwójkę dzieci" - dodał latynoski wokalista.

Zobacz serwis plotkarski POMPONIK.

Reklama
WENN
Dowiedz się więcej na temat: Enrique Iglesias | wokalista
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy