Reklama

Elvis Presley sprzedał najwięcej

W dniu 69. rocznicy urodzin Elvisa Presley'a, która wypadała 8 stycznia, organizacja Record Industry Association Of America (RIAA) ogłosiła, że Król Rock And Rolla sprzedał najwięcej płyt spośród wszystkich amerykańskich artystów. Tego samego dnia w Hamburgu ogłoszono, że Niemiec Shezad "Shelvis" Eikmeier pobił rekord Guinessa, śpiewając piosenki Elvisa przez 40 godzin 8 minut i 2 sekundy.

Jak wynika z ostatniego audytu przeprowadzonego przez RIAA, albumy Elvisa Presley'a kupiło w sumie 117.5 mln fanów. Największą popularnością cieszył się wydany w 1957 roku "Christmas Album", który zakupiło siedem milionów wielbicieli Króla.

"Elvis Presley jest ikoną Ameryki. Jest ważną postacią w historii i kulturze Ameryki i jesteśmy zaszczyceni, że możemy coś takiego ogłosić" - mówił szef RIAA w dzień urodzin Elvisa na terenie jego posiadłości "Graceland" w Memphis.

W dzień urodzin Króla ogłoszono również nowego rekordzistę Guinessa w długości śpiewania jego piosenek. 28-letni Niemiec Shezad "Shelvis" śpiewał jego przeboje przez 40 godzin 8 minut i 2 sekundy. Poprzedni oficjalny rekord śpiewania standardów Elvisa to 25 godzin 33 minuty i 30 sekund.

Reklama

Niemiec musiał przestrzegać trzech zasad: nie robić przerw dłuższych niż 30 sekund między piosenkami, pozwalać sobie tylko na kwadrans odpoczynku co cztery godziny i nie powtarzać piosenek częściej niż co dwie godziny.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy