Reklama

Biohazard: Morello i Tankian opowiadają głupoty

Evan Seinfeld, lider amerykańskiej formacji Biohazard, w ostrych słowach skrytykował antyprezydencką postawę Toma Morello, byłego gitarzysty Rage Against The Machine, obecnie lidera Audioslave, oraz Serja Tankiana, wokalisty System Of A Down.

Jakiś czas temu Tom Morello i Serj Tankian połączyli siły w ramach organizacji Axis Of Justice, zajmującej się problemami natury społecznej i politycznej. Następstwem tej działalności jest program radiowy prowadzony wspólnie przez słynnych muzyków, w którym krytykują oni politykę Stanów Zjednoczonych i prezydenta Busha.

Evan Seinfeld z Biohazard twierdzi, że ich program to czysta głupota, a jeśli im się coś nie podoba, to powinni spakować manatki i wyjechać ze Stanów.

"Tom Morello to chyba najbardziej irytujący jeżeli chodzi o politykę, facet, z jakim miałem okazję rozmawiać. Wydaje mi się, że to fajny gość, ale robi z Serjem jakiś show radiowy, który według mnie jest zupełnie beznadziejny" - mówi lider Biohazard.

Reklama

"Coś im się zupełnie pomyliło. Spójrzcie na System Of A Down. Ci faceci są armeńskimi uchodźcami. Przyjechali do Ameryki, żeby uniknąć religijnego i politycznego prześladowania we własnym kraju. Uratowaliśmy im życie, a oni teraz potrafią naskoczyć na nasz kraj".

"Spotkałem go kiedyś i mówię: Nie krytykuj Ameryki, ponieważ jedynym powodem, dzięki któremu utrzymałeś się przy życiu, jest to, że Ameryka uratowała twój tyłek. On na to:Nigdy nie patrzyłem na to w ten sposób" - opowiada Seinfeld.

"Rage Against The Machine. Ci goście gadają takie głupoty, jakby chcieli zostać komunistami, a przecież to wredni kapitaliści. Podpisali kontrakt z Sony Rocords" - denerwuje się muzyk.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Rage Against The Machine | Biohazard | System Of A Down | Down | głupota | głupoty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy