Reklama

Barbra Streisand i Ariana Grande na jednej scenie

Podczas koncertu legendarnej wokalistki Barbary Streisand w Chicago, w jednym z utworów dołączyła do niej na scenie Ariana Grande. Publiczność nie kryła swojego zachwytu niespodzianką, którą jej zafundowano, a nagrania z występu obiegły sieć.

Podczas koncertu legendarnej wokalistki Barbary Streisand w Chicago, w jednym z utworów dołączyła do niej na scenie Ariana Grande. Publiczność nie kryła swojego zachwytu niespodzianką, którą jej zafundowano, a nagrania z występu obiegły sieć.
Ariana Grande zaśpiewała z Barabrą Streisand /Kevin Mazur /Getty Images

Podczas koncertu Barbary Streisand w Chicago pojawił się niespodziewany gość, który wykonał z legendarną wokalistką jeden z jej przebojów.

6 sierpnia zgromadzona przed sceną United Center publiczność w pewnym momencie oniemiała z wrażenia. Przed nimi bowiem, obok Barbary Streisand, stanęła 26-letnia Ariana Grande. Jak się okazało, ich wspólny występ był wcześniej przygotowaną niespodzianką, a wokalistki wykonały razem przebój Streisand z 1979 roku "No More Tears (Enough is Enough)".

Przebój ten w oryginale Streisand nagrała z Donną Summer. Pomimo dużej popularności utworu, wokalistki nigdy nie wykonały go razem na żywo.

Reklama

Piosenka była hitem jesieni 1979 roku, dotarła na pierwsze miejsce amerykańskiej listy przebojów oraz znalazła się w pierwszych dziesiątkach w licznych międzynarodowych zestawieniach.

Teraz legendarna wokalistka wykonała utwór z dużo młodszą gwiazdą. Sama Grande nie kryła swojego wzruszenia całą sytuacją. W emocjonalnym tweecie podziękowała Streisand i napisała, że po tym występie cała się trzęsła i płakała.

Obydwie panie udostępniły też w mediach społecznościowych swoje zdjęcie z próby, na którym się obejmują. Ariana napisała pod nim: "pielęgnować tę chwilę na zawsze".

Niedawno Ariana Grande oraz coraz bardziej popularny producencki duet Social House połączyli siły, a efektem jest wspólny singel "boyfriend". Do kawałka powstał również teledysk.

"Zawsze fantastycznie współpracowało się nam z Arianą, dlatego jesteśmy podekscytowani, że nasz wspólny kawałek w końcu ujrzał światło dzienne. Mam nadzieję, że podoba się wam tak samo jak nam" - mówią o współpracy z Grande twórcy duetu Social House.

***Zobacz materiały o podobnej tematyce***


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Ariana Grande
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy