B.B.King: Gitara za psa
Wiadomości
Ponad 80-letni weteran bluesa B.B. King bardzo zmartwił się zaginięciem swojej suczki rasy maltańczyk, o imieniu Lucille. Dlatego za informację o psie zaoferował jedną ze swoich gitar z autografem.
Lucille zgubiła się pod koniec stycznia w Los Angeles, gdy zajmował się nią Matthew Lieberman, menedżer B.B.Kinga.
"Nie wiemy, jak wydostała się z podwórka, prawdopodobnie bramka była uchylona" - mówi Lieberman.
Mimo odwiedzin B.B. Kinga w schroniskach dla zwierząt i wywieszeniu plakatów o zaginięciu, Lucille do tej pory się nie odnalazła.
Dlatego muzyk zaoferował swoją gitarę za informacje o 2-letnim psiaku.