Reklama

Ania Wyszkoni w ogniu krytyki. Fani zarzucają jej profanację

Ania Wyszkoni spotkała się z ogromną falą negatywnych komentarzy. Wszystko przez jej występ w programie "Dzień Dobry TVN". Wokalistka zaśpiewała piosenkę "Lucciola", którą przed laty wykonywała Kora. Jej aranżacja nie spodobała się wielu internautom, którzy postanowili wyrazić swoje zniesmaczenie w sieci.

Ania Wyszkoni spotkała się z ogromną falą negatywnych komentarzy. Wszystko przez jej występ w programie "Dzień Dobry TVN". Wokalistka zaśpiewała piosenkę "Lucciola", którą przed laty wykonywała Kora. Jej aranżacja nie spodobała się wielu internautom, którzy postanowili wyrazić swoje zniesmaczenie w sieci.
Ania Wyszkoni będzie chciała szybko wyrzucić ten występ z pamięci /Mateusz Jagielski /East News

Szeroka publiczność poznała Anię Wyszkoni w drugiej połowie lat 90., kiedy to jako nastolatka dołączyła do zespołu Łzy. Z nim osiągnęła wielkie sukcesy liczone tysiącami sprzedanych albumów, platynowymi i złotymi płytami czy wieloma nagrodami (festiwal w Opolu, Polsat SuperHit Festival, Sopot Festival).

W listopadzie 2010 r. drogi Wyszkoni i Łez się rozeszły, a wokalistka na dobre rozpoczęła karierę solową. W czerwcu 2009 r. do sprzedaży trafił debiutancki solowy album "Pan i Pani" z tytułową piosenką "Czy ten pan i pani".

Reklama

W 2016 roku zdiagnozowano u niej chorobę nowotworową. "Lekarz postanowił zbadać mi tarczycę. Okazało się, że na tarczycy mam złośliwego guza. To był dla mnie totalny szok" - mówiła wówczas w "DDTVN" wokalistka.

"Gdyby nie obietnica złożona lekarzowi, który wykrył u mnie guza, nie wracałabym do tego tematu. Poprosił, bym jako osoba publiczna mówiła o chorobie, bo niewiele osób w Polsce się bada, świadomość diagnostyki nowotworowej jest na naprawdę niskim poziomie" - stwierdziła wtedy wokalistka w rozmowie z "Galą".

Ania Wyszkoni spotkała się z krytyką. "To nie powinno mieć miejsca"

Wyszkoni przeszła operację usunięcia guza i wróciła na scenę. Niedawno wystąpiła w jednym z odcinków pogramu "Dzień Dobry TVN". Sięgając po utwór wykonywany przez Korę zaryzykowała wiele, przynajmniej tak sądzą fani, którzy dodatkowo atakują w sieci wokalistkę za jej aranżację przeboju. 

"Ten występ to była profanacja utworu Kory, kompletnie mi się nie podobało, lepiej pisać swoje utwory niż papugować cudze i to jeszcze tak paskudnie. Kora jest nie do podrobienia", "To wykonanie nie powinno mieć miejsca. Nie będę pytać jakim prawem ale żeby już się tego podjąć to trzeba mieć predyspozycje. Nikt nie zastąpi Kory!" - pisali internauci.

Dodatkowo odbiorcy zarzucają stacji usuwanie komentarzy. "Napisałam, że ten występ mi się nie podobał i mój komentarz został usunięty" - poinformowała internautka, a pod jej komentarzem pojawiły się odpowiedzi, w których także zarzucano osobom odpowiedzialnym za profil Dzień Dobry TVN w mediach społecznościowych cenzurowanie wyrazów dezaprobaty. Stacja jeszcze nie odniosła się do tej sprawy. 

Ania Wyszkoni w hołdzie dla Marka Jackowskiego

Wybór takiego utworu przez Anię Wyszkoni nie był przypadkowy. 18 maja b.r. minęło 10 lat od śmierci Marka Jackowskiego, gitarzysty i kompozytora największych przebojów grupy Maanam. Muzyk trzy dni przed śmiercią ukończył nagrania swojej ostatniej solowej płyty, na której zaśpiewała m.in. Ania Wyszkoni. Dekadę później wokalistka wydała płytę "10" z utworami autorstwa Jackowskiego.

"O tym, co zawdzięczam Markowi Jackowskiemu i dlaczego ten album w ogóle powstał, możecie przeczytać w książeczce do płyty. Choć nie wiem czy istnieją słowa, w których mogę tę wdzięczność i te wspomnienia zawrzeć..." - podkreśla Ania Wyszkoni.

Singlem promującym album była właśnie "Lucciola". W połowie grudnia wokalistka ruszy w trasę promującą album, podczas której zaprezentuje znacznie szerszy i bardziej przekrojowy repertuar Jackowskiego i Maanamu.

Anna Wyszkoni - szczegóły płyty "10" (tracklista)

1. "Sie ściemnia"
2. "Szare miraże"
3. "Lucciola"
4. "Lipstick on the Glass"
5. "W życiu trzeba wolnym być"
6. "Oprócz błękitnego nieba"
7. "O! Nie rób tyle hałasu"
8. "To tylko tango"
9. "Zapytaj mnie o to, kochany"
10. "Kocham cię, kochanie moje".


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Anna Wyszkoni | Łzy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy