Reklama

Agnieszka Chylińska: Obciach nie pić

W zespole rockowym można się nauczyć chlać. Najpierw pije się piwo, a potem, jak jest sukces - to wódkę, a jak jest megasukces - to whisky. Tylko że wtedy drogo wychodzi, jak się stawia kolegom, więc lepiej pić wódkę. Pić należy, bo to obciach nie pić. To nie jest kultowe i rockowe, kiedy się wyprostowanym jak struna wychodzi na scenę, do tego pewnym krokiem. Trzeba pić, bo jak się nie pije, to jest się picią i pedałem, i wszyscy się z ciebie śmieją - pisze Agnieszka Chylińska.

W zespole rockowym można się nauczyć, że przyjaźń jest wtedy, gdy każdemu zgadza się kasa w portfelu. Jeśli nie, to ktoś zawsze jest temu winien. Najczęściej ten z przodu, bo on ma za dobrze, na niego się wszyscy patrzą i w ogóle za dużo go wszędzie. W zespole wszyscy mają mieć po równo, bo jak nie, to wtedy krzywo się patrzy na tego k***sa, co bierze więcej, bo niby za co?

Każdy w grupie może powiedzieć, że na miejscu tamtego grałby lub śpiewał zdecydowanie lepiej, więc niech się tamten nie wywyższa, bo jest tylko częścią składową, ma swoją rolę do wykonania. W zespole rockowym na kariery tych, co sobie solo grają lub śpiewają, patrzy się spod byka, bo jak to może być, że taki jeden lub jedna robi to samo, a śmie brać za to więcej niż ktokolwiek w kapeli.

Reklama

Poza tym na plakacie i w gazecie tylko jedna osoba widnieje, a nie pięć, na wywiad do radia też idzie się solo. To skandal i brak szacunku dla tej szarej eminencji, co z tyłu poci się, by temu wieśniakowi z przodu przygrywać, a potem on się rozsiada w tok szołach, on dostaje propozycje w reklamach... Solowi to c**je. Bo solowi nie kumają, że ci z tyłu to też mają uczucia i talent, i smykałkę, i jak się wk***ią, to też "se" karierę solową zrobią.

W zespole rockowym, jak się powodzi, to pojawia się "blaza" i wtedy chlanie nie wystarcza. Trzeba się naćpać. Idealnie jest wciągać koks i pi***olić o głupotach przez całą noc. Najchętniej za darmo. Wtedy idealnie jest być megagwiazdą, bo gwieździe wszyscy stawiają. A jak się nią nie jest, to zawsze postawi ktoś w kapeli, czyli ten z przodu, bo ten z przodu to ma za dobrze i mimo tego, że zarabia tyle samo co inni, to on musi stawiać, żeby nie usłyszeć, że już mu odj**ało, że już gwiazdorzy.

Z koksem jest mały problem, bo jak się wciąga, to nie staje, a wtedy nie można nauczyć się kolejnej bardzo ważnej czynności. Każdy o tym dobrze wie, że wszyscy poszukują w życiu miłości. W zespole rockowym panuje wręcz obsesja na ten temat. Miłości szuka się cały czas, po każdym koncercie. Miłość przychodzi do garderoby i się z nią jedzie do hotelu. Myśli się i mówi głośno, że jest jedyna, a potem znowu człowiek się czuje taki sk***iały na drugi dzień, bo to jednak nie było do końca to i się szuka dalej.

Wokalistki rockowe dobrze gdy są łatwe, bo to obciach marudzić na pierwszej randce. Idzie fama, że się jest taką, k***a, porządną. To się daje d**y to tu, to tam. Bez różnicy. Punkty się zbiera, w piórka rozwiązłej się obrasta. Legenda się tworzy i mit.

Agnieszka Chylińska

Zobacz teledyski Agnieszki Chylińskiej na stronach INTERIA.PL!

Machina
Dowiedz się więcej na temat: Pici | pije | obciach | Agnieszka Chylińska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy