Reklama

Bob Dylan w GPS-ie?

Możliwe, że już niedługo kierowcy korzystający z systemu nawigacji GPS, otrzymają pomoc od samego Boba Dylana.

Szefowie dwóch dużych koncernów samochodowych poprosili amerykańskiego piosenkarza o nagranie głosu do map GPS-u.

"Prowadzę rozmowy z kilkoma firmami samochodowymi na temat użyczenia głosu dla ich systemów nawigacji GPS. Myślę, że to byłoby fajne, gdyby ktoś szukał właściwej drogi i usłyszałby jak mój głos mówi coś w rodzaju: Skręć w lewo, nie, w prawo - wiesz co? Jedź prosto" - opowiada muzyk obdarzony charakterystycznym, zachrypniętym głosem.

"Pewnie nie powinienem tego robić, bo gdziekolwiek jeżdżę, zawsze kończę w tym samym miejscu - Lonely Avenue" - zażartował Bob Dylan nawiązując do słynnej piosenki Raya Charlesa "Lonely Avenue".

Reklama

Jeśli muzyk wyrazi zgodę, dołączy do grona gwiazd, które użyczyły swoich głosów do nawigacji satelitarnej, takich jak John Cleese (aktor, komik, członek trupy Monty Python) oraz Kim Cattrall (aktorka znana z filmu "Seks w wielkim mieście").

Przypomnijmy, że dyskografię Boba Dylana, zamyka 33 album w jego karierze "Together Through Life" z kwietnia tego roku. Ostatnio pojawiły się informacje, że słynny muzyk pracuje aktualnie nad płytą zawierającą świąteczne piosenki, takie jak "Must Be Santa", "Here Comes Santa Claus" czy "I'll Be Home For Christmas". Album ma się ukazać jeszcze w tym roku.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: B.o.B | Bob Dylan
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy