The Voice Kids
Reklama

To ona wygrała program TVP. Widzowie grzmią o ustawce

Za nami wielki finał "The Voice Kids". Wiemy już, kto został okrzyknięty najlepszym młodym głosem w Polsce. Nie wszyscy jednak są zadowoleni z werdyktu.

Za nami wielki finał "The Voice Kids". Wiemy już, kto został okrzyknięty najlepszym młodym głosem w Polsce. Nie wszyscy jednak są zadowoleni z werdyktu.
Michell Siwak wygrała siódmą edycję "The Voice Kids" /Artur Zawadzki /Reporter

27 kwietnia odbył się finał "The Voice Kids". Finał podzielony był na dwie części: w pierwszej wystąpiło po trzech finalistów z każdej z drużyn. Później trenerzy mieli wybrać po jednej osobie, która przejdzie do drugiego etapu wielkiego finału i dostanie szansę na walkę o nagrodę główną w wysokości 50 tys. zł. O ostatecznej wygranej decydowały głosy SMS. 

Co działo się w finale "The Voice Kids"?

Program rozpoczął się wspólnym wykonaniem "Pictures of You" The Last Goodnight, a występy finałowe rozpoczęła drużyna Tomsona i Barona. 

Z drużyny Afromental zaśpiewali Milena Gajek, Nikodem Pajączek, Wiktoria Szeflińska, a z drużyny Cleo: Marysia Stefanowska, Mateusz Pierożek, Ola Antoniak, a z drużyny Nataszy Urbańskiej -  Helenka Zaciewska, Marta Porris Zalewska i Michell Siwak.

Reklama

Do drugiego etapu finału przeszli Nikodem Pajączek z grupy Barona i Tomsona, Ola Antoniak z drużyny Cleo, a Natasza wybrała Michell Siwak

Kto wygrał "The Voice Kids"? W sieci burza

To właśnie ta ostatnia wygrała program. Do nastolatki trafiła statuetka, czek na 50 tysięcy złotych oraz kontrakt z wytwórnią Universal Music Polska. Drugie miejsce w finale zajął Nikodem (dostał 30 tysięcy złotych), a Ola za trzecie miejsce otrzyma nagrodę o wielkości 20 tysięcy złotych.

Po ogłoszeniu wyników internauci ruszyli z gratulacjami. "Petarda! Ona jest fenomenalna. Gratulacje w pełni zasłużonej wygranej!", "Wygrała najlepsza i koniec tematu!", "Super! Talent jakich mało!", "Niesamowite - prawie nikt się nie bierze za ten utwór (podobnie jest z Queen czy Niemenem), a ta dziewczynka rozwaliła system i wspięła się na takie wyżyny, że o, niebiosa! Nieprawdopodobny dar, jeden na milion. Jeśli The Voice ma wygrywać najlepszy głos, to wreszcie wybór jest sprawiedliwy. Taka skala głosu zdarza się raz na kilka lat" - pisali.

Jednak druga część widzów była zawiedziona takim wynikiem, podkreślając przy okazji, że Michell wychowała się w Londynie. "Pierwszą pomyłką było to, że Marta odpadła. Niestety jeszcze większą, że wygrała Michell, ale niestety program ustawiony jak każdy", "No tak, dziewczyna jest talentem, ale kiedy nauczymy się promować dzieci w kraju, które są zdolne? Dla mnie powinno być miejsce w programie dla dzieci z Polski, każdy kraj ma już swój program 'The Voice' i mają tam możliwości, jeśli tam żyją. Nie jest to żadna dyskryminacja, tylko dbajmy o to co nasze i ceńmy", "Nikodem powinien wygrać, totalna ustawka" - komentowali.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: The Voice Kids | Michell Siwak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy