Reklama

Na co choruje Doda?

Popularna piosenkarka ujawnia swoją "przypadłość".

W rozmowie z portalem Nowiny 24 Doda powiedziała:

"W szkole muzycznej - niestety - stwierdzono u mnie słuch absolutny" - czytamy.

Dlaczego "niestety"?

"Bo to jest choroba. Osoba ze słuchem absolutnym potrafi słyszeć takie dźwięki, których nie słyszą normalni ludzie" - wyjaśnia Doda.

"Którejś nocy w hotelu usłyszałam takie dosłownie delikatne buczenie, przy którym normalny człowiek jest w stanie normalnie się wyspać. Ja nie mogłam" - wspomina.

"Wstałam, rozkręciłam klimatyzację, wezwałam obsługę hotelową, bo za nic w świecie nie mogłam zasnąć" - żali się Doda.

Reklama

Zobacz teledyski Dody na stronach INTERIA.PL!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Doda | dodaj
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy