Kto cię denerwuje? Głosuj!
Po tym, jak uznaliście utwory Gosi Andrzejewicz za najbardziej usypiające, możecie wybrać wykonawcę, którego piosenki najbardziej Was denerwują.
Głos oddajecie na artystę, który w ciągu kilku dźwięków potrafi podnieść wam ciśnienie, który powoduje, że jesteście w stanie rzucić wszystko, by doskoczyć radia grającego utwór tego wykonawcy i przełączyć je momentalnie na inną stację.
Wybieracie zespół, wokalistkę lub wokalistę, za którymi nie tylko nie przepadacie, ale przede wszystkim takich, którzy budzą uśpioną w Was agresję. Jeżeli słysząc czyjąś piosenkę, masz ochotę gnieść bez końca Bogu ducha winną kartkę papieru znaczy to, że powinieneś oddać głos właśnie na niego.
Metody na denerwowanie odbiorców mogą być bardzo zróżnicowane. Każdy z naszych kandydatów - nieświadomie - obrał inną.
Piosenki Dody mogą irytować tekstami ("Nasze bajki różnią się/ Lecz serce jedno jest"), muzyką, a nawet samą Dodą, której głos w nieunikniony sposób kojarzy się z niezliczonymi kontrowersjami i perlistym śmiechem. Być może nie wszyscy są fanami perlistego śmiechu Dody.
Na zasadzie skojarzeń denerwować może również Krzysztof Krawczyk - jakąkolwiek piosenkę by nie napisał, niektórym i tak będzie przypominać lata, w których Krawczyk był gwiazdą muzyki disco polo.
Anna Maria Jopek i Gosia Andrzejewicz mogą z kolei irytować czymś zupełnie innym: spragnionym mocnych muzycznych wrażeń utwory Jopek i Andrzejewicz wydadzą się denerwująco monotonne i leniwe.
Zupełnie inaczej denerwować będzie Piotr Rubik. Tutaj argumenty mamy jak na tacy, bowiem powtarzane są już od dłuższego czasu - nadmierny patos, muzyka sakro-polo, medialne lansowanie, chałturzenie i tak dalej.
Michał Wiśniewski będzie z pewnością wybierany przez was w ramach "nagrody" za całokształt twórczości artystycznej, z kolei Blog 27 może niektórych razić stylistyką emo i samą Tolą, wokalistką grupy, którą - jak sama o sobie mówi - można albo kochać albo nienawidzić.
Kto Was najbardziej denerwuje? Głosujcie w naszej ankiecie!
