Reklama

Grammy 2015: To będzie wieczór Beyonce i Sama Smitha?

W niedzielę, 8 lutego, w hali Staples Center w Los Angeles odbędzie się 57. edycja rozdania nagród Grammy, nazywanych muzycznymi Oscarami.

Gala rozpocznie się o godzinie 17 czasu lokalnego, zatem w Polsce - o 2 w nocy. Uroczystość poprowadzi, po raz czwarty z rzędu, LL Cool J, a statuetki zostaną przyznane w aż 84 kategoriach.

Najwięcej nominacji do Grammy 2015 otrzymali Beyonce, Sam Smith i Pharrell Williams, którzy mają szansę na zdobycie sześciu statuetek.

Tym samym Beyonce stała się najczęściej nominowaną do Grammy kobietą w historii tej nagrody. Piosenkarka została wyróżniona w ten sposób aż 53 razy!

Iggy Azalea, Sia, Usher, Jack White, Miranda Lambert i Eric Church otrzymali w tym roku po pięć nominacji.

Reklama

W uznawanej za najbardziej prestiżową kategorię album roku rywalizować będą: Beck, Beyonce, Ed Sheeran, Sam Smith i Pharrell Williams.

Podczas uroczystości wystąpi cała plejada gwiazd muzyki m.in. Madonna, Rihanna, Beyonce, Paul McCartney, Kanye West, Sia, Katy Perry, Lady Gaga, Pharrell Williams, Ed Sheeran.

Szykują się bardzo ciekawe duety: Chris Martin wystąpi z Beckiem, Gwen Stefani z Adamem Levine'em, a Sam Smith z Mary J Blige. Będą również tria i kwartety np. Rihanna wykona z Paulem McCartneyem i Kanye Westem swój najnowszy singel "FourFiveSeconds".

Bukmacherzy typują, że w kategorii album roku zwycięży Beyonce z płytą zatytułowaną po prostu "Beyonce". Najlepszym debiutantem prawdopodobnie zostanie Sam Smith, który, zdaniem bukmacherów, zatriumfuje również w innych ważnych kategoriach - nagranie roku i piosenka roku (oczywiście za "Stay With Me").

Sukces Sama Smitha wieszczy również Ed Sheeran.

"Myślę, że Sam dostanie sporo statuetek. Nie sądzę, by miał wyjść z niczym" - stwierdził rudowłosy piosenkarz.

"Artyści wiedzą, że nie myślę obsesyjnie o wygrywaniu, ponieważ zazwyczaj i tak nie wygrywam" - dodał Ed Sheeran.

Sprawdź tekst "Stay With Me" w serwisie Teksciory.pl!

Organizatorzy Grammy często krytykowani są za mnogość kategorii, niejasne kryteria i niedostrzeganie trendów na rynku, jednak możemy być pewni, że tegoroczne rozstrzygnięcia i występy znów rozgrzeją muzyczną branżę na wiele dni.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Sam Smith | Grammy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama