Reklama

Dyscyplina u Mlynkovej

Halina Mlynkova pilnuje, by sukcesy w "Bitwie na głosy" nie spowodowały rozprężenia w jej zespole.

Reprezentujący Cieszyn zespół Mlynkovej jest faworytem do zwycięstwa w programie. Drużyna sympatycznej wokalistki wygrała wszystkie odcinki, w których brała udział!

- To motywuje, ale powoduje też mobilizację - nie możemy się spóźnić na próbę, ja nie mogę odstawiać fochów, ponieważ od razu by było: trzy razy wygrała, to już teraz gwiazdorzy. Absolutnie nie, jest podwójna dyscyplina - podkreśla Mlynkova w rozmowie z INTERIA.PL.

Podczas sobotniego odcinka wśród publiczności pojawił się mąż wokalistki, Łukasz Nowicki, a także jej przyjaciele.

- Strasznie lubię te buźki moje, mojego kochanego Łukasza... To jest taki miły element. Z Cieszyna mamy daleko i tych bliskich nam osób jest zawsze mniej.

Reklama

Mlynkova zapewnia, że nie stresuje się przed kolejnymi odcinkami "Bitwy...".

- Od początku nie mam tremy. Oni śpiewają super, ja jestem bardzo zadowolona z tego, jak się przygotowują, jak wychodzą na scenę, widzę, że soliści doskonale sobie radzą z tą tremą - chwali podopiecznych.

"Bitwa na głosy" - zobacz nasz raport specjalny!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Halina Mlynkova | Bitwa na Głosy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy