Piotr "Pikej" Kukulski kończy karierę!

O Piotrze Kukulskim, synu Jarosława Kukulskiego i przyrodnim bracie Natalii Kukulskiej, usłyszeliśmy wiosną tego roku, kiedy to w programach telewizji śniadaniowych objawił się jako debiutujący raper. Za sprawą swoich utworów błyskawicznie stał się pośmiewiskiem w środowisku hiphopowym, a internetowi prześmiewcy zaczęli nazywać go "Pikej krul".

"PeKay, czyli Piotr Kukulski jeden z bardziej kontrowersyjnych przedstawicieli gatunku hip-hop/rap w tym kraju. Wielkie nazwisko stawia wielkie wymagania. Medialna kreacja, własny styl, który znajduje się na przeciwnym biegunie od undergroundowego hip-hopu z ławek i osiedli powoduję, że wielu osobom nie podoba się wizerunek bogatego chłopaka z pomysłem na siebie. Ostra krytyka daje tylko siłę i odwagę do tego, że chcemy nagrywać muzykę, która cieszy się ogromną popularnością za Oceanem" - czytamy na oficjalnym profilu PeKaya (tak obecnie zapisuje swój pseudonim Piotr Kukulski) na Facebooku, który polubiło prawie 40 tysięcy fanów.

"Witam was moi drodzy. Mam dla was bardzo ważne ogłoszenie. Z dniem dzisiejszym niestety, ale kończę karierę i znikam z mediów. Pozdrawiam was serdecznie i dzięki za wszystko" - ogłosił "PeKay" w 18-sekundowym filmiku.

Wideo pod tytułem "Zegnam Was" odtworzono ponad 240 tysięcy razy. Co ciekawe, to pierwszy filmik PeKaya, który ma więcej pozytywnych, niż negatywnych ocen.

Na profilu Piotra Kukulskiego tradycyjnie dominują prześmiewcze komentarze. "Krulu, jak to?", "już nic nie będzie tak jak dawniej", "najwyższa pora" - piszą internauci. Niektórzy podejrzewają, że to może być prowokacja "PeKaya", który nie tak dawno zapowiadał debiutancką płytę, a w Święta opublikował teledysk "Haters Generation".

Czytaj także:

Pikej o hejterach

Pikej: Polacy tego nie rozumieją

Pikej: Zmieniam tor patrzenia na rap