50 Cent obraził Paris Hilton
Raper 50 Cent bardzo obcesowo potraktował kontrowersyjną celebrity. A plotkarskie media jeszcze niedawno przekonywały o ich romansie...
Podczas koncertu nowojorskiego hiphopowca w Scottsdale (Arizona), jednej z imprez związanych z niedzielnym (3 lutego) meczem Super Bowl, 50 Cent poinformował publiczność, że na sali jest Paris Hilton.
Dziedziczka rodu hotelarskiego odebrała słowa rapera jako zaproszenie na scenę i postanowiła zatańczyć u boku "Fiddy'ego".
Ten pomysł nie spodobał się jednak 50 Centowi, który mało eleganckimi słowami "Wyp***alaj ze sceny" wyprosił Paris Hilton z desek estrady.
Jak donosi serwis PageSix.com, po tym zdarzeniu celebrity popłakała się, a chwilę słabości gwiazdki brukowców uwiecznili paparazzi.
Zobacz teledyski 50 Centa i Paris Hilton na stronach INTERIA.PL!
