Reklama

Co wybrać - gramofon, odtwarzacz CD czy streaming?

Słuchanie muzyki i nośniki na jakich była ona zapisywana zmieniały się na przestrzeni lat, co miało służyć w dużej mierze poprawie jakości zapisu, wyeliminowaniu problemów z poprzednimi nośnikami, czy też po prostu ich miniaturyzacji, aby zajmowały coraz mniej miejsca. Spowodowało to, że w okresie ostatnich 30 lat nastąpiła kilkukrotna zmiana najpopularniejszych nośników, co sprawiło, że musieliśmy zmieniać urządzenia pozwalające na odtwarzanie naszych ulubionych kawałków.

Pominiemy tutaj kwestię magnetofonów szpulowych, które również miały swoje czasy świetności i rozpoczniemy od płyt winylowych. Tutaj urządzeniem pozwalającym na korzystanie z nagrań zapisanych w ten sposób jest gramofon, posiadający wkładkę zawieszoną na ramieniu, dzięki czemu śledzimy ścieżkę naciętą na etapie produkcji płyty. Odczyt, oraz ścieżka jest odczytywana w formie analogowej, dzięki czemu często każdy wspomina w opisie charakteru dźwięku o analogowym brzmieniu. Mamy tutaj bardzo często na myśli łagodne, delikatne brzmienie z miękkim basem. Odtwarzanie muzyki z gramofonu to w pewnym sensie rytuał. Większość pracy odbywa się w sposób manualny. Aby rozpocząć odtwarzanie muzyki musimy sami położyć płytę na talerzu, przenieść nad nią ramię i je opuścić. Oczywiście również spośród konstrukcji dostępnych na rynku możemy wybrać urządzenie, które oprócz wyjęcia płyty, zrobi resztę za nas. Wybór obrotów jest również możliwy w sposób automatyczny, bądź manualny poprzez przełożenie paska napędzającego na odpowiedni krążek. Jest to rozwiązanie świetne dla tych, którzy cenią sobie atmosferę nagrań w analogowym stylu, mają zgromadzoną już płytotekę, lub chcą rozpocząć swoją przygodę z klasycznym analogiem. Do odtwarzania czasem sam gramofon nam nie wystarczy i musimy się dodatkowo wyposażyć w przedwzmacniacz dopasowany do typu wkładki. Akcesoria jakie możemy dokupić do tego typu rozwiązania to np.: lepsza wkładka gramofonowa, mata na talerz, docisk, szczoteczka, myjka do płyt, szczoteczki do czyszczenia igły, bądź zasilacze, paski napędowe.

Reklama

CD to następca, będący nieco wizualną miniaturą płyty winylowej. Podobieństwo jednak tutaj się kończy, ponieważ zapis na nich odbywa się w formie cyfrowej. Co do jakości dźwięku, to na płycie kompaktowej mamy zazwyczaj sporo więcej detali, jest to rozwiązanie o mniejszej ilości zniekształceń, ale i brzmieniowo różniące się. Forma odtwarzania jest tutaj nieco łatwiejsza, ponieważ oprócz włożenia płyty na tackę odtwarzacza CD reszta odbywa się automatycznie. Nie musimy, chcąc przewinąć utwór na następny, przesuwać ramienia jak ma to miejsce w przypadku gramofonu a dbanie o to urządzenie ogranicza się wyłącznie do przecierania kurzu. Rozwiązanie takie będzie najlepsze dla tych, którzy oczekują nieco bardziej wygodnego rozwiązania, mają mniej miejsca na przechowywanie płyt i poszukują lepszej jakości dźwięku (przynajmniej teoretycznie, ponieważ jest to kwestia względna - dla wielu to właśnie winyl gwarantuje lepsze brzmienie). Tutaj o jakości decyduje w sporej mierze realizator, jak i wytwórnia, ponieważ jedne z lepszych realizacji w przypadku muzyki klasycznej pochodzą z Deutsche Grammophon, jazz to Chesky Records, bluesowe kawałki często w bardzo fajnej jakości wychodzą ze Stockfisch Records, natomiast 4AD to wytwórnia, którą będą kojarzyć na pewno fani Dead Can Dance, GusGus, Pixies, Clan of Xymox, Thievery Corporation.

Streaming to z kolei jedna z nowszych form odtwarzania muzyki, dlatego też jest to jedno z wygodniejszych rozwiązań. Do korzystania z tego rozwiązania wystarczy nam dostęp do sieci Internet, oraz pliki zgromadzone na komputerze, telefonie, czy też wykupiony abonament na jeden z serwisów strumieniujących jak Spotify, czy Tidal. Tutaj jakość zależy w dużej mierze od tego jakim plikiem dysponujemy, ponieważ mp3 będzie na pewno słabszym rozwiązaniem niż przykładowo DSD, czy też MQA (w przypadku Tidal). Dzięki temu sposobowi odtwarzania mamy niemalże nieograniczony dostęp do gigantycznej ilości utworów, przechowywanie nie stanowi problemu i nie powoduje, że musimy wydzielić specjalne miejsce w tym celu. Poszczególne odtwarzacze sieciowe będą się różniły pomiędzy sobą jakością przetworników DAC, które zajmują się obróbką audio. Jest to podobnie jak płyta CD forma cyfrowego zapisu.

Co jest nam potrzebne do złożenia naszego wymarzonego zestawu opartego o jedno z powyższych źródeł odtwarzania muzyki? W przypadku gramofonu, czy też odtwarzacza płyt kompaktowych przydałby się wzmacniacz stereofoniczny, czy też amplituner, oraz kolumny (w zależności od powierzchni mogą być one w formie podstawkowych monitorów jak i podłogowych kolumn). Jeżeli mówimy o streamingu, to tutaj możemy się skupić na klasycznych wzmacniaczach jak to miało miejsce powyżej, bądź pójść w rozwiązanie all-in-one, które od razu będzie miało wbudowane w sobie możliwości przesyłania muzyki strumieniowo, dzięki czemu zaoszczędzimy na miejscu. Możemy również pójść w stronę głośników sieciowych, które będą samowystarczalnym zestawem grającym dla tych, którzy nie oczekują audiofilskiej jakości. Jeżeli poszukiwanie ma być zwieńczone tym jedynym i najlepiej dopasowanym do nas zestawem, warto się wybrać do salonu z salą odsłuchową i przetestować przed zakupem takie rozwiązanie.

Wysokiej jakości sprzęt do odtwarzania muzyki kupisz w sklepie internetowym S4Home.

Konkludując, każde z rozwiązań ma swoje plusy i minusy, nie mniej jednak, aby dokonać prawidłowego wyboru, należy najpierw zdecydować, co jest dla nas ważniejsze: lepsza jakość dźwięku, wygodna obsługa (którą przykładowa umożliwia aplikacja) czy też wierność płytotece, z której nie chcemy rezygnować. Pójście z duchem czasu daje nam na pewno wygodę, jednakże starsze nośniki stanowią cenne artefakty gwarantujące unikalne wrażenia słuchowe, a okładki w formie materialnej wypełniają ich dźwiękowy artyzm na poziomie graficznym.

.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy